Ten temat będę sukcesywnie uzupełniać ciekawymi znaleziskami na AliExpress.
Przyznam się że dopiero całkiem niedawno zrobiłem pierwsze zakupy,a na początek nabyłem elektroniczne urządzenie do pomiaru ciśnienia w oponach i fajne naklejki odblaskowe.Do tego tematu raczej będę starć się wrzucać tylko przedmioty typowo Loganowe.
1. Podłokietnik.
2. Pas boczny.
3. Naklejka na maskę.
4. Naklejka na ramie wycieraczki.
5. Ramka 2 Din
6. Nakładka LOGAN na zderzak (tył).
7. Nakładka LOGAN na progi.
8. Naklejka na szybę - Dacia
Dedykowany podłokietnik w tej cenie (174zł) to okazja zwłaszcza że do wyboru jest kilka wzorów i dwie wielkości. W zasadzie dedykowane dla Logana jest tylko mocowanie podłokietnika,tak czy inaczej całość wygląda całkiem interesująco.W większym (styl E) są wbudowane gniazda USB,natomiast w mniejszym (styl F) znajduje się kieszonka na telefon.
Temat już przerabiałem naklejając pas na mojego Logana (opis+foto).Ja miałem zamówiony na allegro w okazyjnej cenie nawet niższej niż ten z ali. Sprzedający poza pasami boczny w ofercie ma szereg innych naklejek np. na słupki,usterka,szybę czołową,progi,klapkę wlewu paliwa itp...
Z doświadczenia wiem że sama ramka nie wystarczy aby założyć w Loganie radio w rozmiarze 2Din.Niestety ale bez cięcia się nie obejdzie.Niedawno zakładałem nowe radio i dobrze wiem jak to tam wygląda.Nie obejdzie się bez większych przeróbek.Inwestycja dość kosztowna bo sama ramka nie jest tania,a radio do kompletu również do najtańszych nie należy.Więcej zdjęć i opis na stronie sprzedającego.
Na takie kierunkowskazy może i bym się zdecydował ale tylko wtedy,kiedy wszystkie lampy wymieniłbym na jakieś nowocześniejsze.Tu sprzedający oferuje wersję normalną lub przyciemnioną.
Zobaczyłem i postanowiłem na próbę zakupić dwie dysze.Są to części uniwersalne ale podobno znacznie lepiej rozprowadzają płyn niż oryginalne. Jak tylko dojdą to zamontuje i osobiście się przekonam.
Podczas podłączania zasilania do oświetlenia schowka wypadła mi ramka mieszka z drążka zmiany biegów.Okazało się że jest połamana,a sam mieszek jest dość wyraźnie zużyty.Postanowiłem więc wprowadzić małe zmiany.Po pierwsze nowa gałka zmiany biegów.Obecna jest zużyta,mega brzydka i wygląda jak wielki nos od psa.Po drugie drążek zmiany biegów jest wysoki niczym w autobusie,więc planowałem go obciąć czego ostatecznie nie zrobiłem ale o tym napiszę później.W związku z tym że gałka zmiany jest jednak niżej ,a mieszek zużyty więc zamówiłem sobie uszycie nowego.
Ramka popękała bo jakiś geniusz zdecydował aby mieszek przymocować zszywkami.Na szczęście udało się ją uratować klejem,więc póki co jeszcze się nadaje.Zacznę może od początku czyli jak zdjąć gałkę.Niektóre są przykręcane inne wciskane na siłę i tak właśnie jest w przypadku Logana.Aby ją zdjąć należy dobrze złapać i starać się kręcić jednocześnie ciągnąc w górę.Moja zeszła bez większego problemu ale widziałem przypadek gdzie trzeba było sobie pomóc kluczem "żabą".
Jeśli chodzi o nową gałkę to możliwości jest kilka.Jeśli komuś się podoba ten okropny "nos od psa" to może sobie kupić nowy.Można również kupić gałkę z Dacia Solenza ale jest równie okropna jak ta z Logana.Są gałki robione na zamówienie ze swoim indywidualnym wzorem i podświetloną tarczą.Koszt takiej gałki to 100zł.
Dacia Solenza
Gałki na zamówienie - kliknij aby powiększyć
Ja zdecydowałem się na gałkę uniwersalną.Wybór wśród gałek uniwersalnych jest duży,a ta podobała mi sie najbardziej. Jest ładnie wykończona i ma fajny kształt.
Taka gałeczka w komplecie posiada adaptery,dzięki którym można montować
ją na drążki różnej grubości.W przypadku Logana średnica drążka wynosi
12mm.
Na początku wspominałem o wysokości drążka.Planowałem go obciąć kilka centymetrów ale okazało się że nie muszę ponieważ do oryginalnej gałki drążek wchodzi na jakieś 20mm, natomiast do nowej gałki drążek wchodzi praktycznie na całej długości co automatycznie spowodowało że gałka jest niżej w stosunku do gałki oryginalnej.
Kliknij aby powiększyć
W zasadzie nic nie musiałem robić aby osiągnąć planowany wcześniej cel.W związku z tym że gałka jest niżej potrzebny jest inny,dopasowany mieszek.Gdybym chciał wymienić sam mieszek to nie ma problemu,ponieważ znalazłem na allegro NOWE mieszki do Logana w cenie 5zł (bez ramki)! Załatwiłem sobie że będę miał nowy,uszyty na wymiar.
Ogólnie wszystko wyszło fajnie. Ramka dopasowana do otworu bez żadnych fałdów.Gałka niżej,ale biegi wrzuca się praktycznie tak samo jak wcześniej aczkolwiek w dłoni wyraźnie odczuwalna jest zmiana kształtu.Muszę jedynie zmienić trytkę przy gałce na mniejszą bo w obecnej "zatrzask" jest troszkę duży.Czarny mieszek pasuje do osłon głośników,dywaników i panelu z nawiewami.
Przy okazji okleiłem sobie również wnękę na kubek.Materiał jest pozostałością po wyklejaniu schowka.Więcej na ten temat w poście ⇒ Schowek - poprawa oświetlenia i estetyki.
Na zakończenie dla porównania jeszcze jedna fotka.
Dostępne są również gałki dla osób bardziej wymagających 😀😊
"Mój Logan" to nowy temat , który prawdopodobnie będzie alternatywą tematu pojawiającego się na stronie głównej , czyli Aktualności , informacje ,nowości . Różnica , w porównaniu do innych tematów ,może jedynie polegać na tym iż obecnie każda aktualizacja dopisywana jest na samym końcu konkretnego tematu , a tu aktualności będą spychały starsze posty w dół .
Aktualizacja : 10.09.2020r.
Poniżej,w aktualizacji z 15 sierpnia wspominałem o mandatach z fotoradaru.Dzisiaj właśnie jest ten dzień,kiedy mogę powiedzieć że na taki mandat czekałem zaledwie 25 dni. Prędkość przekroczona o 22km/h ,w związku z tym wysokość mandatu to 100zł i 4 pkt. karne.
Oczywiście przyznaję się do winy i zapłacę. Nie będę przecież kombinować jak typowy polaczek że może deszcz leciał i źle zmierzyło,a było po 23:00 i mogłem jechać 60km/h,a nie 50km/h,a może to,a może tamto ...za błędy się płaci.
Aktualizacja : 15.08.2020r.
Urlop jak zwykle udany.Logan bez najmniejszego problemu przejechał dystans ponad 1400km (dwie strony).
Przyznać muszę że jestem bardzo zadowolony z wygłuszenia.Na
autostradzie bardzo fajnie się to sprawdziło i chyba będę jeszcze
dodatkowo wygłuszać nadkola. Oczywiście i tym razem nie zabrałem
zbędnego balastu czyli koła zapasowego.W tak długiej podróży miałem
okazję przetestować automatyczne światła i funkcję odprowadzania.W obu
przypadkach również jestem zadowolony z efektów tych usprawnień.Niestety troszkę zawiedziony jestem plasti dipem nałożonym na klapie bagażnika.Widać na nim plamy z ptasich odchodów oraz bardzo szybko się zabrudza.Nie wiem co z tym będzie na dłuższą metę.Po cichu powiem że ... nie polecam.
W
drodze powrotnej znalazło się jednak coś co można jeszcze
usprawnić.Zastanawiałem sie już nad tym wcześniej,ale chyba teraz się za
to zabiorę. Chodzi o częstotliwość pracy wycieraczek.Brakuje mi takiej
pośredniej częstotliwości miedzy pierwszym,a drugim przełączeniem.
Zastanawiam się nad płynną regulacją i mam już pewien pomysł jak to
zrealizować. Raz już próbowałem podłączając DDT2000 i wiem że nie da się
tego zrobić w sterowniku,trzeba to zrealizować sprzętowo nie
programowo.W najbliższym czasie mam jeszcze kilka rzeczy do ogarnięcia
przy aucie (nowe pomysły),oraz napiszę jak długo czeka się na mandat z
fotoradaru 😠😥😭. Kończąc tę aktualizację namawiam wszystkich do
zadbania o swoje hamulce. Niedawno oddawałem tarcze do przetoczenia
ponieważ było odczuwalne bicie w trakcie hamowania głównie przy dużych prędkościach. Po przetoczeniu
hamują idealnie.Zupełnie inny komfort jazdy z takimi tarczami.
PS.Tak się wszyscy śmieją z Daćki , a jak przychodzi do wyjazdu na urlop to się okazuje że ich zajebiste Audi ,Ople i inne volkswageny w domu zostają. Tak,tak....spotkałem kilka osób ,które pojechały nad morze pociągiem lub pożyczonym autem w obawie że ich samochód może nie dojechać. Dlatego "Pan cały czas grzebie przy aucie" i wie że dla Logana żaden wyjazd nie jest problemem.
Aktualizacja : 15.06.2020r.
Na stacji diagnostycznej okazało się że oba koła były za bardzo rozbieżnie . Wniosek może być tylko taki że wahacze tego producenta są nieco dłuższe od moich poprzednich . Gdyby były krótsze , wtedy koła poszłyby w stronę zbieżności .
Aktualizacja : 14.06.2020r.
W ostatnim czasie nie mam kiedy realizować swoich planów związanych z
autem . Tym bardziej że priorytetem teraz jest wymiana wahaczy . W
prawym mam zerwaną gumę w tulei . O tulei i nie tylko tulei dowiedziałem
się w trakcie przeglądu , aczkolwiek wiedziałem już wcześniej że coś
jest do roboty w zawieszeniu . Dziwne dźwięki podczas jazdy , ściąganie
przy hamowaniu i boksowanie koła przy ruszaniu , takie rzeczy właśnie
się dzieją przy zużytych tulejach. Poniżej wrzucam filmik , na którym
widać w jakim była stanie .
Teoretycznie
mógłbym wymienić tylko tuleje , zwłaszcza że kiedyś specjalnie do tego
celu zaopatrzyłem się w prasę . Postanowiłem jednak wymienić cały
wahacz na nowy . Wymianę części zawieszenia koniecznie robi się parami
więc zakupiłem wahacz prawy oraz wahacz lewy . Fajnie że zakupiony
komplet zawierał sześć nowych śrub (4 dla tulei + 2 dla sworzni ) .
Przy
okazji kontroli zawieszenia wyszło na jaw że jest również luz na
łącznikach stabilizatora . Dokręciłem nakrętki i czuje że jest poprawa
zwłaszcza na wyboistej drodze gruntowej . Tak czy inaczej guma łączników
nie jest w najlepszej kondycji więc będą wymienione na nowe . Nie
wkręcę przecież rozjechanego łącznika do nowego wahacza .
Właśnie
sprawdziłem ... 27 styczeń 2018r wymieniałem jedną tuleje z lewej
strony (przebieg 164 200km) , natomiast wcześniej 24 czerwiec 2017
wymiana wahaczy (prawy + lewy) przy przebiegu 144 000 km . Czyli krótki
okres czasu bo niecałe 3 lata ale ponad 100 000 km przebiegu . Obecnie
mam około 240 000km !!! No i to jest taka sytuacja kiedy idzie jakiś
debil i mi gada że grzebie znowu w aucie bo nie rozumie tego że robię
sto tysięcy w niecałe 3 lata , gdzie inni robią to w 10 , a czasem i w
15 lat !
Wymiana przebiegła bez problemu . Z prawego
wahacza wypadła tuleja , natomiast w lewym sworzeń wkrótce nadawałby
się również do wymiany .
06.05.2020r
Troszkę roboty nazbierało się w ostatnim czasie . Udało mi się
wykonać również zaległą regulację zaworów . Oczywiście nie byłbym sobą ,
gdybym z ciekawości nie zmierzył kompresji przed regulacją i po
regulacji . Tym razem interwał między regulacjami to 25 000km.
Wcześniej , po takim przebiegu raczej nie było jeszcze potrzeby
regulacji . Teraz nabijam kilometry w ruchu miejskim więc silnik
wypracuje więcej motogodzin niż na trasie .
Przechodząc
do konkretów . Pomiar ciśnienia sprężania przed regulacją zaworów to
około 12 barów na każdym cylindrze . W trakcie regulacji luz na
wszystkich zaworach wylotowych poniżej 0,25mm czyli poza granicami
tolerancji .
Regulacja
przebiegła bez problemu . Bardzo wygodne okazało się używanie kluczyka
do potrzymania śruby regulacyjnej podczas odkręcani i dokręcania
nakrętki kontry .
Jeśli
ktoś jest zainteresowany kluczykiem (gratis) to proszę o wiadomość . Po
regulacji oczywiście kolejny pomiar ciśnienia sprężania . Wynik pomiaru
niczym mnie nie zaskoczył . Praktycznie na wszystkich czterech
cylindrach wynik w okolicach 12,5 bara .
Na
zakończenie jeszcze próba olejowa z wynikiem 13 barów. Auto ma już 240
000km przebiegu więc silnik nie może przecież być w idealnym stanie .
23.03.2020r
Jakiś czas temu zainstalowałem w Loganie dodatkowe oświetlenie do
drzwi . Po ich otwarciu kawałek taśmy ledowej oświetlił ziemię , dzięki
czemu widziałem w co mogę wdepnąć .
Modyfikacja opisana w temacie ⇒ Oświetlenie Logana .
Niestety
po krótkim czasie taśma ledowa przestała świecić . Mimo że była
zabezpieczona lakierem bezbarwnym woda zrobiła swoje . Nie minęło więcej
jak pół roku i jedna strona przestała świecić.
Krańcówka
w drzwiach również się rozsypała . Ten pomysł był fajny ale okazało
się że nie do końca prawidłowo wykonany . Niedawno znalazłem w
internecie wodoodporne , silikonowe osłonki taśm LED ze stopniem ochrony
IP67. Zobacz ⇒ Stopień ochrony IP.
Zakupiłem
nową taśmę LED , osłonki silikonowe , końcówki osłonek , nowe krańcówki
i wszystko od nowa podłączyłem . Końcówki osłonki zabezpieczyłem klejem
polimerowym . Zobaczymy teraz jak to długo wytrzyma .
Całość
oczywiście przymocowana na dwustronnej żelowej taśmie 3M . Taśma trzyma
bardzo dobrze , a bez najmniejszego problemu można ją usunąć nie
pozostawiając śladu .
Tym razem podłączyłem kawałek taśmy z 6 diodami (wcześniej 9 LED) .
Bardzo fajny jest efekt przy otwarciu drzwi .
29.02.2020r
Dzisiaj wymiana oleju w Loganie .
Ostatnia moja wymiana to 12 październik 2019 roku .
Licznik przebiegu wskazywał wtedy 226 tys. km .
Dzisiaj
tj. 29.02.2020 nadszedł czas na kolejną wymianę . Staram się zawsze
wymieniać olej zachowując interwał 10 tys. km. i tak jest tym razem .
Stan licznika na wczoraj ;]
Z ciekawości zapisałem sobie stan licznika motogodzin przy poprzedniej wymianie
oleju i sprawdziłem obecne wskazanie . Powiedzmy że 30% przebiegu było w trasie , a
pozostałe
70% na mieście . Obecnie nie robię już tras i nie będę robić , więc za
kolejne 10 000km pewnie będzie znacznie większa różnica , w stosunku do
tych wskazań .
Stan licznika z 12 październik 2019 r.
Stan licznika z 26 luty 2020 r.
Po przeliczeniu :
Na benzynie ~24 godziny
Na gazie ~ 212 godzin
W sumie , do pokonania 10 000km jadąc , stojąc w korku , na światłach itp. silnik musiał przepracować 687 godzin (28,6 dni ciągłej pracy).
Kolejna rzecz przy okazji wymiany oleju to wymiana filtrów i tu nastąpiła
mała zmiana jeśli chodzi o filtr gazu . Zwykły , przelotowy filtr fazy lotnej
postanowiłem zastąpić nowym filtrem odstojnikowym .
W nowym roku nowe części . Konieczna okazała się wymiana akumulatora , który miał już ponad 5 lat i odmawiał posłuszeństwa . Wystarczył dwudniowy postój i już nie miał siły ruszyć rozrusznikiem . Wcześniej robiłem duże dystanse więc była okazja do podładowania. Teraz , kiedy robię po kilka kilometrów dziennie akumulator nie ma kiedy się podładować . Napięcie ładowania mam OK ale dla pewności wszystko było sprawdzone specjalnym sprzętem , który stwierdził 27% sprawności akumulatora . Poza tym był zasiarczony i przeciekał . Przy wymianie okazało się ze pod półką akumulatora nazbierał się niezły syf !
Kliknij aby powiększyć
Kliknij aby powiększyć
Kliknij aby powiększyć
Wyczyściłem , a miejsca pordzewiałe zabezpieczyłem brunoksem .
Na jakiś czas będzie spokój :-)
Kolejna sprawa to kable wysokiego napięcia .Ostatnio podczas odpalania silnik wyraźnie się dławił . Przyczyną były wypadające zapłony . Po sprawdzeniu układu zapłonowego okazało się że aż 3 kable miały przebicie . Przy okazji dodam że najlepiej skorzystać z rozpylacza takiego jak do mycia szyb . Wystarczy psiknąć 3 razy mgiełką nad kable i zaraz wyjdzie czy i gdzie sypią się iskry . Kable wymieniłem . Tym razem innego producenta .
Kliknij aby powiększyć
Kliknij aby powiększyć
Oczywiście wróciło oznaczenie kabli trytytkami . Po wymianie kabli dławienie przy odpalaniu już się nie zdarzyło więc usterka prawidłowo zdiagnozowana . Zawsze powtarzam żeby wymieniać konkretne części dopiero po diagnozie , a nie na pałę jak leci aż w końcu się trafi .
21.12.2019r
Ostatnia rzecz jaką robię w tym roku to wymiana filtra powietrza . Nie wiem jak się to stało że go przeoczyłem . Stary filtr przelatał ponad 15 000km . Widać że nadawał się do wymiany .
Kliknij aby powiększyć
Przy okazji widać również jakim powietrzem oddychamy . Ruchliwe drogi ,
stanie w mega korkach , smog w miastach i efekt jest .
Wymiana filtra opisana na blogu w temacie ➥ Filtr powietrza - wymiana .
23.10.2019r
Nie byłbym sobą gdybym nie wykorzystał
okazji spotkania się z jednym z najbardziej znanych youtuberów w Polsce .
Przypuszczam że każdy , kto wchodzi na mojego bloga zna Michała "Michu"
Jesionowskiego z kanału M4K (Miłośnicy 4Kółek) Spotkanie odbyło się w związku z wydaniem książki .
Godzina opowiadania i zadawania pytań . Później przybicie piątki i autograf Łysego.
Troszkę
przez to oświetlenie z góry nie za fajnie wyszedłem . Poza
tym całą noc nie spałem a jak już rano poszedłem to mnie zaś dwa
razy obudził telefon z ErgoHestii w sprawie rozbitej szyby .
Najważniejsze jednak że udało się dotrzeć do Silesii .
(Jezdzenie z taką szybą to duże ryzyko - Bedzie w temacie ⇒ Szyba czołowa - wymiana)
Z dwieście osób przybyło zobaczyć Michała Jesionowskiego .
Generalnie spotkanie bardzo udane . Ciekawa rozmowa , wszystko wyszło super !
Więcej zdjęć na instagramie ⇒ milosnicy4kolek
lub facebooku ⇒ https://www.facebook.com/milosnicy4kolek/
22.10.2019r
Nie widziałem tej kontrolki od czasu kiedy wymieniłem uszkodzoną sondę lambda , czyli jakieś 6000km temu . Pojawienie się jej może oznaczać tylko jedno ... nowy temat na blogu .
Jestem w tej komfortowej sytuacji że w każdej chwili mogę sprawdzić jaki błąd spowodował zaświecenie się kontrolki MIL (Malfunction Indicator Lamp) . Sprawdziłem natychmiast ,a moje domysły potwierdził skaner . O tym w najbliższym czasie na blogu w nowym temacie .
12.10.2019r
(Brak na zdjęciu oleju i filtra fazy ciekłej gazu)
Zaczyna się martwy sezon . Zimowe miesiące to cisza na blogu . Niedługo zmiana opon , a tym czasem ostatnia w tym roku wymiana oleju , filtrów gazu oraz świec . Dla mnie wymiana oleju trzy razy w roku to juz nuda . Wszystko fajnie , bez problemu . Opisałem to w temacie ⇒ Wymiana oleju silnikowego. Filtry gazu , jak należy , wymieniłem po 15 000km . Nowy filtr fazy lotnej jak i filtr fazy ciekłej nie różnił się zbytnio w porównaniu do starego . Spokojnie instalacja na takich filtrach mogła latać jeszcze z 10 tys. Wole trzymać się zasad dlatego wymieniłem 😏. Przy wymianie filtrów oczywiście przegląd instalacji czyli parametry , wgląd w mapy ,czasy wtrysków benzyny na benzynie oraz benzyny na gazie , sprawdzenie ewentualnych błędów , ciśnienie reduktora , kontrola szczelności itp... Kolejną sprawa jest wymiana świec . Moje stare świece przelatały aż 45 000km ! Nie było problemów z wypadającymi zapłonami itp... Przed wkręceniem nowych świec sprawdziłem ich odległość między elektrodami . W każdej z czterech świec przerwa wynosiła 0,8mm . W starych świecach odległość to już 1,1mm więc poza dopuszczalną wartością .
Postanowiłem zostać przy tych 0,8mm . Przy gazie lepiej jeśli ta odległość jednak będzie mniejsza . Podobno mieszanka powietrze-benzyna stanowi mniejszy opór dla iskry niż sucha mieszanka powietrze-gaz . Temat wymiany świec opisałem tu ➠ Wymiana świec .
Przy okazji podłączania laptopa do gazu spisałem sobie motogodziny. Ciekaw jestem jak się to będzie miało do przebiegu .
Sprawdzę za równe 10 000km czyli przy 236 000km
Na koniec tej aktualizacji zagadka , którą muszę się zająć . Chodzi o wskazania prędkości . Niezależnie od tego jaką prędkością jadę licznik zawsze pokazuje o około 8-10 więcej niż w rzeczywistości jest . Rozmiar opon mam fabryczny , a poza tym skaner również pokazywałby tyle samo co licznik , a wskazuje praktycznie tyle co nawigacja.
28.09.2019r
Zima zbliża się dużymi krokami . Zabezpieczyłem Logana na tyle , na ile mogłem . Naprawione w Loganie progi oraz zabezpieczone drzwi powinny przetrwać działanie wody i soli . Opisałem to w temacie ⇒ Loganowa korozja. Pozostały mi jeszcze dwa odpryski na przedniej szybie . Temat jest za krótki aby zaczynać nowy post więc kilka słów w tej aktualizacji .
Podobno jeśli woda dostanie się głęboko do środka odprysku i przyjdzie mocny mróz , wtedy zaczyna ona zamarzać , jednocześnie zwiększając swoją objętość . Jeśli zwiększy się objętość wody w środku odprysku , wtedy szyba może zacząć pękać. W praktyce sie jeszcze z takim czymś nie spotkałem , ale taka jest teoria. Moje odpryski wyglądają tak :
Gdyby mi się na przeglądzie czepiał to mógłbym szybę wymienić bo mam ubezpieczoną , ale sie nie czepia więc postanowiłem zakleić to zwykłym zestawem . Nie chciało mi się już kombinować z dużymi zestawami do naprawy szyb wiec zaopatrzyłem się tylko w taki prosty .
Pakiet zawiera:
1 x klej żywiczy
5 x taśma utwardzająca
1 x żyletka
W reklamie ładnie żywica zalewała dziurkę i pęknięcie . W rzeczywistości tak nie jest , może zależy od odprysku . U mnie poprawa była bardzo minimalna więc nawet nie robiłem zdjęć po zabiegu . Przyznać jednak muszę że w ogóle nie czuć pod palcem że cos się tam działo . Uszkodzenie idealnie zaklejone i nie ma szans żeby podeszła tam woda .
Po utwardzeniu wystarczy zdrapać nadmiar i gotowe .
Instrukcja zawsze jest w zestawie .
Szału nie ma ale na pewno nie zaszkodzi .
27.08.2019r
W tej aktualizacji pokazać przedstawiam zabezpieczenie moich progów .
Wkurzało
mnie że lakier na progach wiecznie jest porysowany dlatego postanowiłem
coś z tym zrobić . Świetnym pomysłem wydawało się przyklejenie na progi
imitacji blachy ryflowanej .
Fajnie
to wyglądało pierwsze pół roku .Poźniej troszke się poniszczyło i
odkształciło ale najgorsze dopiero czekało na mnie po usunięciu. Okazało
się że pod powierzchnią tego niby zabezpieczenia zbierała się woda ,
piasek i inne nieczostości . Najgorsze jednak były ogniska korozji ,
które tam powstały. Szkoda że nie zrobiłem zdjęć w jakim to było
beznadziejnym stanie . Rdze na ile się dało usunąłem , reszte
potraktowałem odrdzewiaczem , poźniej drobne poprawki lakierem i na
koniec polerowanie całości . Tym razem jako zabezpieczenie
zastosowałem przezroczytą , samoprzylepną folię . Ładnie to wygląda ,
wiem że nie bedzie zbierała się tam już woda i będzie w przyszłości
widać czy coś zaczyna się tam złego dziać .
Folie kupiłem w sklepie z tapetami i okleinami meblowymi za kilka złotych .
Zastanawiam
się jeszcze nad tym aby wypolerować lakier pod klamkami i tam również
nakleić takie zabezpieczenie . Z drugiej strony , tyle tam jest już
ognisk rdzy w Loganie że te rysy pod klamkami to najmniejszy problem .
24.08.2019r Po kilku dniach zabawy skanerem diagnostycznym jestem mega zadowolony z zakupu . Świetna sprawa taki skaner . Nie muszę już w celach diagnostyki specjalnie wyjeżdżać w trasę z laptopem . Teraz w drodze do lub z pracy podpinam się do OBD i śledzę sobie wybrane parametry .Byłem ciekaw jak się zachowuje tempera silnika podczas normalnej jazdy , podczas obciążeń , jazdy na wysokich obrotach itp. Jak wyglądają korekty paliwowe STFT i LTFT . Sam sobie wystroiłem instalację gazową dlatego też ciekawiło mnie czy nie mam zbyt ubogiej / bogatej mieszanki na LPG podczas bardzo zróżnicowanych warunków jazdy . Obecnie jestem na etapie O2S tzn. czujnika tlenu czyli sondy lambda . Niby taka prosta sonda ale temat bardzo ,ale to bardzo złożony z tym że po bliższym poznaniu do ogarnięcia . Przed zakupem skanera wiedziałem że mam problem z ogrzewaniem sondy diagnostycznej , teraz tylko się to potwierdziło . W następnym temacie na blogu opiszę dość szczegółowo działanie , diagnostykę i wymianę sondy lambda w Loganie .
Dlaczego O2SB1S2 ma taki wykres ? ja już wiem :-)
Tak na marginesie dodam jeszcze że skaner testowałem już na Fiacie Stilo , Bravo , Opel Astra H i Seat Ibiza . Działa idealnie ! Póki co nie łączyło z Opel Corsa z 95roku. Faktycznie benzynę łączy dopiero od 2000roku . Bardzo fajnie że urządzenie skanuje protokoły , a ja nie muszę się bawić w szukanie marki i modelu auta , do którego jest podłączony . Oczywiście co auto to inne parametry są dostępne . Znalazłem jeszcze pewne nieścisłości w Loganie , ale o tym napiszę już w przyszłości . Jeszcze raz polecam tego typu urządzenie !
Fajna strona z opisem usterek :
http://fault-code.com/category/kody-dtc/
10.08.2019r Klapa w Loganie zrobiona ⇒ Automatyczne otwierania bagażnika. Do czego by się tu teraz przyczepić ? No niby nie mam do czego , ale z nudów podłączyłem się do instalacji LPG . Okazało się że jest problem ! Nie wiem dlaczego ale wskazanie ciśnienia reduktora gazu było na poziomie 2 barów . W mojej instalacji prawidłowe ciśnienie to ~1,2 bara. Z instrukcji wynika że reduktor może pracować w takim i wyższym ciśnieniu , wtryskiwacze również aczkolwiek należy trzymać się optymalnych parametrów aby przedłużyć żywotność tych akcesoriów . Obniżyłem ciśnienie na reduktorze . Po takim zabiegu koniecznie należy ponownie wystroić instalację , ponieważ ma to wpływ na czasy wtrysków gazu .Nie sprawdziłem ale może też na czas wtrysku benzyny na benzynie oraz czas wtrysku benzyny na gazie . Teraz już mam wszystko OK, ale wniosek z tego jest taki że po za wymianą filtrów niezbędne są jednak przeglądy instalacji , których wcześniej unikałem . Na szczęście wszystko jest OK . Założę się że bez przeglądu gazu , bez regularnej wymiany oleju oraz regulacji luzów popychaczy , silnik już dawno nadawał by się do remontu .
Jeszcze taka mała dygresja . Otóż sterownik gazu rejestruje mi czas pracy ( w godzinach ) na gazie i na benzynie. Przy następnej wymianie oleju zapisze sobie przebieg i motogodziny . Ciekawe jak odległość ma się do czasu ?
06.08.2019r Człowiek już zapomniał o wczasach , a poczta dalej przynosi pamiątki. Parkowanie na trawie .
22.07.2019r
Wszystko co fajne szybko się kończy . Szybko też skończył się mój urlop nad morzem .
Logan
był przygotowany do dłuższej podróży więc nie wyskoczyła żadna
niespodzianka. Przed wyjazdem sprawdziłem oświetlenie pojazdu i wszystko
było OK . Na pierwszym postoju okazało się że nie świeci prawe , tylne ,
czerwone światło mijania . Żarówka do wymiany . W Loganie bez
najmniejszego problemu wymienia się żarówkę , tak samo z przodu , jak i z
tyłu . Jaka żarówka ? Wykręciłem starą , ale dla pewności wszedłem
.... no właśnie.... na mojego bloga aby sprawdzić oznaczenie żarówki ⇒
temat na blogu ⇒ Oświetlenie Logana.Typ
żarówki to P21/5W. Okazało się że na stacji benzynowej po za alkoholem
były dostępne również żarówki . Nie pamiętam jaka to była stacja , ale
żarówki nie wisiały na haczykach , tylko były posegregowane za ladą
sprzedawcy . Trzeba więc pytać gościa na stacji czy mają , a nie
wychodzić , bo nie leżały koło browarów .
Żarówka
przy wymianie nie chciała łatwo wejść . Dopiero po chwili , kiedy
się jej przyjrzałem , okazało się że "gwint" , a raczej trzonek
bagnetowy był niesymetryczny . Trzeba więc zwrócić uwagę na położenie napek przy wymianie tej żarówki .
Kolejna
sprawa to spalanie. W trasie do pracy przeważnie na jednej butli ( 39
litrów ) przejadę (w lecie) około 530km , a już taki max to 560km .
Jest to droga taka mieszana . W 75% trasa i 25 % miasto . Tym razem
zrobiłem 600km na jednym tankowaniu . W sumie do przejechania 700km
potrzebowałem 45 litrów gazu . Łatwo policzyć że moje średnie spalanie
wyniosło około 6,5 litra na 100km . Bardzo ekonomicznie , przejazd w
jedną stronę kosztował mnie zaledwie ~90zł !
Tak na marginesie
dodam tylko że nie jedzże na ubogiej mieszance . Koło zapasowe znowu
okazało się zbędne . Płyny i olej na takim samym poziomie jak przed
wyjazdem . Metalowa uszczelka pokrywy zaworów , którą wymieniałem przed
wyjazdem ładnie trzyma . Z ciekawości podłączę jeszcze kompa do ECU i
LPG . Generalnie jak się dba to bez stresu można wybrać się w dłuższą
podróż . Na chwilę obecną nie mam nic do roboty przy aucie . Pomyśleć że
mam miesiąc bez wydatków na auto lecz niestety ... za tydzień kończy mi
się OC 😬
Kilka fotek (nie dałem rady wjechać autem na plażę) .
08.07.2019r
Wreszcie
wyjazd na wczasy. Logan przygotowany do podróży . Patrząc na to z
drugiej strony , taka trasa dla auta to żadna nowość . Większy dystans
niż nad morze (650km)
to ja robię każdego tygodnia jadąc do pracy . Postanowiłem nie zabierać
koła zapasowego . Zajmuje na prawdę dużo miejsca i jest dodatkowym
obciążeniem , a zestaw naprawczy mam sprawdzony dlatego taka decyzja .
Teoretycznie mógłbym jeszcze zabrać ze sobą kable do instalacji LPG oraz
OBD , ściągnąć oprogramowanie z bloga i w skrajnej sytuacji podłączyć
się aby zdiagnozować ewentualną usterkę . Ja przy aucie wszystko robię
na bieżąco dlatego nie bedę przesadnie się zabezpieczać . Ewentualnie
mogę zabrać WD40 i trytytki . Jeżeli coś się rusza , a ma się nie
ruszać wtedy trytytki. Jeżeli coś się nie rusza , a ma się ruszać wtedy
WD40 😎. Po powrocie pewnie jakieś nowe tematy wejdą na bloga. Mam
nadzieję że nie będzie to żadna naprawa usterki, a jakaś fajna LogaNOWA
modyfikacja.
04.07.2019r
Miałem nadzieję że przed wyjazdem na urlop auto jest w 100% przygotowane , a tu jednak coś się jeszcze znalazło.Nieszczelność pokrywy zaworów.Sprawa łatwa do naprawy i bardzo ważna . Opisane jako aktualizacja tematu Wymiana uszczelki pokrywy zaworów.
30.06.2019r
Mój Logan pod każdym względem już praktycznie w 100% sprawny . Można więc jechać na wczasy , jeszcze tylko drobiazgi takie jak nowe wycieraczki , sprzątanie i kontrola płynów .
Tymczasem wczoraj tj. sobota wymieniłem końcówki drążków kierowniczych. Różnica zauważalna i już nie chodzi o samo stukanie lecz o jazdę po ustawieniu zbieżności . Wszystko w tym temacie opisane tu ⇒ Końcówka drążka kierowniczego - wymiana .
22.06.2019r
Najbardziej aktualnym tematem na dzisiaj jest Kontrolka Check Engine w Loganie.
Temat , tak naprawdę można ciągnąć w nieskończoność , ja jednak ograniczyłem się tylko
do moich doświadczeń . Przedstawiłem również jak wykasować świecącą się kontrolkę ,
aczkolwiek może to być sprawa dość indywidualna . Wszystko zależy od rodzaju błędu i wersji oprogramowania .W tym przypadku jest to popularny DDT2000 .
Jeżeli korzystasz z programu DDT2000 zastanów się 4 razy zanim podejmiesz decyzję o zmianach parametrów .
Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne problemy .
19.06.2019r
Plan na dzisiaj niestety nie został wykonany ;/ Okazuje się ze nie można w sposób programowalny zmienić częstotliwości wycieraczek . Myślałem że program DDT2000 poradzi sobie z taką opcją , a jednak źle myślałem . Opcja , która znalazłem okazała się funkcją liczby ruchów wycieraczek w przypadku ich automatycznego uruchomienia się po spryskaniu szyby . Niestety tego również nie da się konfigurować w Loganie . Przypominam że DDT2000 przeznaczony jest do wielu pojazdów dlatego taka opcja istnieje . W Loganie po spryskaniu szyby wycieraczki nie pracują i uważane jest to raczej za zaletę ponieważ przy braku płynu wycieraczka nie pracuje na suchej szybie . Dzisiejsze , niezrealizowane plany nie poszły jednak na marne ! W dużej mierze opanowałem oprogramowanie i znalazłem wiele innych funkcji . Znalazłem również zmrożone ramki z błędami i co najważniejsze po bardzo długim czasie udało mi się zgasić check engine . Świeci mi się z powodu uszkodzonej grzałki w sondzie lambda . Pewnie znowu się zaświeci do póki nie usunę przyczyny , ale o tym już w nowym temacie .
Kliknij aby powiększyć
18.06.2019r
Niedawno na facebooku wspominałem że jestem kontuzjowany dlatego większość planowanych prac przesunie się w czasie . Na dzień dzisiejszy staram się już troszkę chodzić dlatego znalazłem czas i siłe na proste zadania . W pierwszej kolejności udało mi się zająć starym reflektorem . Jestem bardzo zaskoczony efektem końcowym . Nie sądziłem że stan wizualny reflektora bardzo zbliży sie do nowej sztuki .Wczoraj reflektor był odnowiony i już tego samego dnia znalazła sie chętna osoba . Dzisiaj reflektor pojechał do Łodzi . 😃
Kolejna sprawa to akumulator . Kiepsko to wyglądało , ale na jakiś czas bedzie spokój .
Mam planowany wyjazd i wolałbym aby wszystko do tego czasu było w 100% OK.
Więcej w temacie ⇒ Loganowy akumulator - aktualizacja na samym dole postu .
Ten temat rozpoczynam od wczorajszego serwisowania mojego Logana .
Zadaniem była regulacja luzów zaworowych oraz pomiar kompresji po regulacji .
Poprzednią regulację robiłem około 23 tys. km temu więc dość dawno .
Troszkę byłem zaskoczony ponieważ zawory w trzecim i czwartym cylindrze miały idealny luz .Po takim przebiegu nie trzeba regulować ? Na pewno podczas poprzedniej regulacji luz nie był za duży bo sprawdzam to trzy razy zanim założę pokrywę .Natomiast recesja gniazda wystąpiła na cylindrze trzecim i czwartym . Tam listek 0,25 już nie miał szans podejść. Regulacja i kontrola niczego niepokojącego już nie ujawniła . Mam tu na myśli również krzywki i wizualny stan paska rozrządu .
Następnie po regulacji pomiar ciśnienia sprężania . Ze względu na brak czasu nie robiłem pomiarów przed regulacją. Do pomiaru silnik musi być rozgrzany do temp. roboczej , natomiast do regulacji wskazanie aby temp. nie przekraczała 30 stopni.
Pierwszy cylinder ponad 12 barów , drugi podobnie . Przyszła kolej na pomiar trzeciego i w tym momencie pojawiła się osoba , którą wykorzystałem aby nagrać sobie filmik w trakcie pomiaru.
Niestety na nagraniu wyraźnie widać że trzeci cylinder spręża tylko do 9 barów ! Pomyślałem że katastrofa , ponieważ wynik poniżej 9 kwalifikuje silnik do remontu .
Dla pewności zapytałem jeszcze czy był wciśnięty pedał gazu .
-tak , był wciśnięty pedał gazu .
-przez cały czas kręcenia był wciśnięty ? ? ?
-tak , przez cały czas kręcenia był wciśnięty środkowy pedał .
Ehhhhh......
Kolejny pomiar tego samego cylindra wskazuje już prawidłową wartość .
Ewidentnie jest to dowód na to że pedał gazu musi być wciśnięty podczas pomiaru aby było co sprężać . Jeśli przepustnica jest zamknięta , wtedy nie ma wystarczającej ilości powietrza do sprężenia . Pisałem o tym w temacie ⇒ Kompresja silnika-pomiar ciśnienia sprężania .
Czwarty cylinder podobnie . Przejechane 213tys. km , a silnik idealnej kondycji .
Przy moich przebiegach nie ma miesiąca żeby nic nie robić . Teraz kontrola wykazała że również trzeba się nastawić na wymianę świec . Luz między elektrodami już dużo przekracza 0,95mm . W temacie Wymiana świec pisałem jaka jest prawidłowa odległość dla Logana . Po za tym moje świece już przelatały około 35 tys. więc i tak wypada je wymienić .Jednak w moim przypadku za wypadanie zapłonów nie były odpowiedzialne świece , a źle ustawiona instalacja gazowa .
Jak już wymienię świece to znowu będzie olej do wymiany . Gdybym z każdą rzeczą miał jechać do mechanika prosić się żeby mi robił , to nie dość że straciłbym wiele czasu , to jeszcze musiałbym się zatrudnić na drugi etat żeby na to wszystko zarobić . Dlatego mając 40 000km przebiegu rocznie , chcąc zadbać o swoje auto najlepiej robić ile się tylko da we własnym zakresie . Zwłaszcza że nie ma też gwarancji że mechanik nie spartaczy roboty .
Tyle na dzisiaj ... Ja lecę świece wkręcić bo wczoraj już było późno , a wiadomo żeby nie wkręcać ich do gorącego silnika .