piątek, 26 kwietnia 2019

Regulacja instalacji LPG

Jeszcze kilka lat temu do głowy by mi nie przyszło że będę kiedyś samodzielnie regulować zawory w silniku Logana , a tym bardziej kalibrować instalację LPG , przez którą te zawory mogą być podparte. Zanim zacznę chciałem jeszcze wyjaśnić jedną ważną rzecz. Zawsze powtarzam że nie jestem mechanikiem , a blog opisuje tylko i wyłącznie moje doświadczenie . W temacie instalacji LPG jestem całkowitym laikiem ! To co opiszę w tym poście jest tylko przekazaniem wiedzy jaką zdobyłem w ostatnim czasie .Nie chciałbym żeby ktoś pomyślał że mając bloga robię z siebie nie wiadomo jakiego, wszystkowiedzącego znawcę.

Najłatwiej będzie mi zacząć od samego początku   , kiedy moja wiedza ograniczała się tylko do tankowania 38 litrów gazu co 4 dni . W czasie , kiedy miałem gwarancję na instalację LPG w Loganie jeździłem do warsztatu , gdzie założyli gaz i płaciłem 140zł za podpięcie laptopka i wymianę filtrów gazu . Pierwszy przegląd po założeniu instalacji za 1000km , następne co 15 000km. Jeździłem i płaciłem bo tak trzeba żeby zadbać o swoje auto tudzież instalację LPG.
Mojej gwarancji nie zakończył termin lecz przebieg . Uświadomiłem sobie wtedy że nie ma już sensu płacić kolesiowi 140zł za wymianę filtrów gazu , które są do nabycia w sklepie za 20zł ( filtr fazy lotnej 12zł + filtr fazy ciekłej 8zł ).

Przyszedł czas kiedy olałem warsztat i na własną rękę zacząłem wymieniać sobie filtry .Tak jest taniej , tak jest szybciej , tak mi się podoba . Wymieniałem sobie filtry regularnie co 15 tys. km .
Wymianę opisałem w temacie Filtry w instalacji LPG - wymiana .
Przez cały okres jazdy na gazie nigdy nie miałem najmniejszego problemu , bo przecież dbam o instalację wymieniając regularnie filtry . Z czasem , w wyniku bardzo dużej eksploatacji doszło do rozszczelnienia reduktora . Poszukując nowego reduktora natknąłem  się   na  kabel  i  oprogramowanie  do  mojej   instalacji .   Oczywiście  kabel  zakupiłem  i  opisałem  go  w  temacie ⇒ Podłączenie komputera do LPG . Między czasie konsultując na pewnym forum sprawę reduktora wrzuciłem screen z mojego oprogramowania do gazu. No i od tego się zaczęło ....
[...]
-Co to masz za auto że takie długie czasy wtrysków ?
-Kto Ci tę instalację ustawiał ?
[...]
Po wymianie reduktora należy ustawić w nim takie ciśnienie , jakie było przed wymianą .
Teoretycznie chyba bo w praktyce parownik miałem nieszczelny i ciśnienie spadło więc doinformowałem się jakie powinno być  prawidłowe ciśnienie dla mojego parownika i instalacji . Po regulacji ciśnienia należy sprawdzić za jakieś 1000km czy ciśnienie się nie zmieniło ponieważ nowe membrany podobno lubią się rozciągać.To by tłumaczyło dlaczego pierwszy przegląd instalacji robi się już po 1000km.
W trakcie wymiany dowiedziałem się jeszcze że :
[...] 
Masz totalnie źle skalibrowaną instalację. Niestety duża część gazowników opuściła kilka szkoleń i ten który to montował również. 
[...]
Mam bardzo duży czas wtrysków .
Prawidłowy czas wtrysków gazu powinien wynosić ↠ czas wtrysku BP x 1,2 .


Gazownik zalecił mi wykonać kalibrację (na ciepłym silniku) , później ewentualnie jeszcze dostroić ją  z palca , chociaż i tak stwierdził że ten czas jest zbyt długi . Zbyt długi czas przez małe ciśnienie lub za małe dysze we wtryskach . Chociaż ów gazownik zdecydowanie postawił na zbyt małe dysze.

Zrobiłem kalibrację progresywną , to jest jedna z 4 dostępnych dla mnie metod kalibracji .
Po kalibracji byłem zaskoczony :


Widać powyżej jaki wyskoczył mi komunikat .
Nabrałem zaufania do Pana , który prowadził mnie za rękę ...
Nie wiem jakie mam dysze zainstalowane , jakie mam kupić nowe itd...
Zapytałem więc fachowca co teraz zrobić i dostałem odpowiedź ...
[...]
Wyjmij jeden wtryskiwacz gazowy i zobacz czy dysze są wykręcane. Chyba że masz na listwie. Jeśli tak to prosta robota. Odpinasz przewody gazowe za wtryskiwaczem, wykręcasz dyszę. Potrzebne są małe wiertła. Sprawdzasz wiertełkiem jaki masz przelot. Tzn bierzesz wiertło 2mm i sprawdzasz czy przechodzi itd co 0,5 mm aż przestanie przechodzić. Chodzi o to żebyś nie rozwiercił za mocno więc nie można tego robić na pałę. jeśli np 2,5mm przechodzi a 3mm już nie, to rozwiercasz właśnie tym 3mm. Oczywiście wszystkie 4. Zakładasz, odpalasz i patrzysz co się dzieje. jeśli nadal czas wtrysku LPG będzie za długi to znowu powiększasz o 0,5mm. Jeśli czas zostanie Ci np 4,15 to już nie powiększasz tylko dostrajasz na korektach.
[...]

W tym momencie moje zaufanie do fachowca nabrało niepewności . Mam wiercić w dyszach wtryskiwaczy ? Troszkę to zabrzmiało jak "januszowanie" . Na własną rękę postanowiłem poszukać odpowiednich dysz na stronie producenta mojej instalacji. I tu kolejne zaskoczenie . Okazuje się że gazownik ma jednak rację . Moje dysze są dyszami do kalibracji i producent również wspomina o rozwiercaniu dysz do odpowiedniej średnicy :

Kliknij aby powiększyć
Nie wiem jak wyglądają inne dysze , ale doszukałem się moich i wygląda to tak :



Moje wtryskiwacze ARANCIO

Zanim przejdę do rozbierania wtryskiwaczy jeszcze jedna ważna rzecz. Mimo tego że czas wtrysku mam jeszcze za długi to już po samej kalibracji jest odczuwalna różnica . Auto nie szarpie przy większym obciążeniu oraz mam wrażenie że "lepiej" jeździ  . Najprościej mógłbym to porównać do jazdy z pasażerami . Inaczej jedzie się samemu , a inaczej kiedy w aucie znajdują się jeszcze dwie osoby . Taka dokładnie jest różnica po kalibracji . Mimo tego że auto jeździ już bardzo fajnie chciałbym aby instalacja była  prawidłowo wystrojona .

Przechodzę więc do zajęć praktycznych czyli zdemontowania i rozwiercania dysz .



Zaraz się okaże czy wg tabeli mam odpowiednie dysze (1,8mm) ,chociaż jest to wstępny dobór .

Dobrałem się do wtryskiwaczy .U mnie i pewnie nie tylko u mnie znajdują się one obok przepustnicy. Aby ułatwić sobie życie odkręciłem filtr powietrza . Przyznam że troszkę się bałem kombinować przy wtryskiwaczach ale okazało się to całkiem proste . Wystarczyło tylko poluźnić opaskę z przewodu , następnie przewód ściągnąć z króćca . Kolejny krok to wyciągnięcie zawleczki, która wg. instrukcji powinna wyjść bez problemu i tak też się stało . Następnie wysunięcie dyszy z wtryskiwacza i tu również cztery razy poszło bez najmniejszych utrudnień . Bałem się że coś pójdzie nie tak , a okazuje się że poszło bardzo łatwo , trudniej  jest zabrać lizaka mojej córce 😃 .


Dysza wyglądała dokładnie tak jak się jej spodziewałem .Podczas sprawdzania średnicy okazało się że wiertło 1,5mm wchodzi z dużym zapasem , a z kolei wiertło 2mm nie chce wejść . Ten duży luz dla wiertła 1,5mm może faktycznie sugerować że dysza została skalibrowana do wstępnego doboru dysz .Skoro wiertło 2mm nie wchodzi będę nim powiększać otwór . Martwiło mnie jeszcze jej rozwiercenie. Załatwiłem sobie super twarde wiertła . Przed rozpoczęciem pomodliłem się jeszcze żeby wiertło nie złamało się pod koniec rozwiercania ...




Kombinowałem jakieś imadła z deseczkami na podkładkę , super wiertła załatwiłem ,nawet  wkrętarkę ładowałem całą noc żeby nie zdechła przy ostatniej dyszy . Okazało się że dysza wykonana jest z materiału odrobinę twardszego od gorzkiej czekolady . Jakbym się uparł to bym to ręką przewiercił . Materiał bardzo podatny na obróbkę .


W sumie można było się domyślać że jeśli dysze były tak skonstruowane aby je rozwiercać w celu kalibracji , to nie było by rozsądnie wykonać ich z tytanu . Poszło łatwo bez komplikacji . Wszystkie 4 dysze rozwiercone i pozakładane . Nie będę pisać żeby zwracać uwagę na to aby nie pogubić zawleczek i uszczelek , bo jeśli już , ktoś się za to zabiera to raczej nie jest półgłówkiem  i zdaje sobie z tego sprawę. Czas na pierwszą próbę ... Wcześniej przed rozwierceniem dysz miałem czas 5,3ms , nawet po wymianie reduktora dochodziło do 6ms . Po rozwierceniu dysz czas wtrysków gazu się zmniejszył , teraz jest 4,6ms .
Prawidłowo ⇒ czas wtrysku gazu = czas wtrysku benzyny x 1,2 .



Generalnie na BP jest super .Tyle dobrze ze Autokalibracja zakończona pomyślnie , ale czasy nadal odrobinę za wysokie ,a silnik w przedziale obrotów 2000-2400 rpm wyraźnie traci  moc.W tej sytuacji pozostaje jeszcze jedna opcja ... Kalibracja zaawansowana w trakcie jazdy . Teraz przyda się mapa i druga osoba jako kierowca. Ja muszę siedzieć z boku , z lapkiem na kolanach, oczywiście podpiętym do instalacji. Wtyczkę mam pod maską więc najlepiej w Loganie przeciągnąć kabel pod przednią szybę , koło zawiasu z maski , a następnie boczną , uchyloną w drzwiach . Należy przejechać około 20km na BP w różnych warunkach dla silnika. Tzn dać mu trochę w palnik ,a trochę na spokojnie. 20km to połowa drogi. Następnie zawrócić , przełączyć na LPG i jechać tak samo jak wcześniej. Mapa gazowa będzie się rysować. Jeśli w którymś momencie poczuje się że słabnie, szarpie itp. to trzeba najechać na mapie w to miejsce i podnieść w tym miejscu zieloną  kreskę. Na tej kresce są punkty. można tych punktów tam sobie dołożyć ile się chce, prawym klawiszem myszy i podnosić lub opuszczać do momentu poprawnego działania silnika. Żeby potwierdzić czy jest ok, starać się jechać stałą prędkością i      ( sprawdzając czasy wtrysku BP ) przełączać na BP i z powrotem na LPG. Czasy wtrysku BP nie powinny się zmienić , a w samochodzie nie powinno być odczuwalnej żadnej różnicy. Na drodze jest to ciężkie do zrobienia. Potrzeba cierpliwości. 

Wykonałbym to wszystko zgodnie z powyższym opisem gdyby nie jeden szczegół .
Mam  instalację Elpigaz Vela i opcja zaawansowanej kalibracji jest rozbudowana , system sam zrobi to za mnie . Sterownik Vela umożliwia rejestrację parametrów silnika na benzynie i na gazie , a potem   na  ich  podstawie   może  skorygować  wcześniejsze   charakterystyki  w  postaci  wykresu .Po kilkunastu minutach jazdy na benzynie oraz na gazie system zarejestruje niezbędną ilość punktów mapy .Zarejestrowane zostaną na wykresie jako oddzielne krzywe .Przyciskiem [Przelicz] pozwala na przygotowanie propozycji korekcji charakterystyki pracy na gazie i wyświetla ją jako dodatkową różową linie na ekranie . Po zatwierdzeniu , nowa charakterystyka zastąpi poprzednią i zostanie zapisana w sterowniku . 




Jeśli jeszcze zajdzie potrzeba można skorygować czasy wtrysków ręcznie podnosząc punkty wykresu w celu wzbogacenia mieszanki paliwowo powietrznej lub opuszczając w celu zuboższenia mieszanki . Na szczęście po tym zabiegu silnik pracuje idealnie i póki co nie będę już nic kombinować . 

Podsumowując ... 
Zanim zaczęła się cała historia z zakupem kabla i wymianą reduktora silnik nie chodził idealnie . Ja byłem przekonany że wszystko jest w miarę  OK . Jednak faktem jest że wyruszając w drogę po długim postoju jednak szarpało dwie sekundy podczas przełączania na gaz . Następnie przyzwyczajony byłem do tamtejszych osiągów auta , a za szarpania przy większych obciążeniach obarczałem świece .   Wspominałem na początku tego posta że dbam o instalację bo regularnie wymieniam filtry . Okazuje się że sama wymiana bez zaglądania do sterownika jest niedbalstwem .Gdybym nie zauważył nieszczelności reduktora to dalej "dbałbym" sobie , tak jak dbałem .

Warto jednak serwisować sobie swoją instalację , a nie tylko lać gaz i zmieniać filtry.
Dzięki tej przygodzie nie czuje już momentu kiedy auto przechodzi na zasilanie LPG.
Skończyło się szarpanie przy obciążeniach .
Wyraźnie odczułem wzrost mocy , którą stracił silnik przez rozjechanie mapy.
Wzbogaciłem się o cenne doświadczenie i kabelek za 35zł 😊  
Gdybym serwisował , wcześniej dowiedziałbym się o nieszczelności.

Temat pewnie będę aktualizować  w miarę zdobywania wiedzy ponieważ planuje kilka rzeczy jeszcze przetestować .Temat LPG dość obszerny i ciekawy . Wiele zagadnień , o których pierwszy raz słyszę np. Zapętlanie sie wtrysków ... Zapętlanie jest wtedy gdy wtryskiwacz nie zdąży się zamknąć (zakończyć cyklu) a już dostaje impuls na kolejny wtrysk (nowy cykl) i wtedy jest cały czas otwarty. Nie wiem czy Vela sygnalizuje błędem zapętlenie wtrysków, ale dla sekwencyjnego wtrysku wzór na zapętlenie to T= [60s/(0,5 * obr)]*1000 czyli dla 5000 obrotów i zapętlenie wtryskiwaczy nastąpi przy czasie wtrysku 24ms.

Polecam  :

Parownik LPG - wymiana czy regeneracja
Filtry w instalacji LPG - wymiana 
Podłączenie instalacji LPG do komputera 









piątek, 19 kwietnia 2019

Parownik LPG -wymiana czy regeneracja ?

Temat znowu związany  z LPG , więc indywidualny dla każdego posiadacza instalacji gazowej.
Wspominałem już w innym temacie że dobry parownik lub jak kto woli reduktor powinien sprawnie działać przez około 100 tys. km przebiegu. Mój się rozszczelnił przy około 150tys.
Nieszczelność zauważyłem wcześniej , a potwierdziło to jeszcze podłączenie instalacji LPG do laptopa .Opisane w temacie ⇒ Podłączenie komputera do instalacji LPG.


Wstępnie  porozglądałem się po internecie i stwierdziłem że dokonam próby regeneracji starego parownika . Można  kupić zestaw naprawczy do konkretnego modelu z kompletem uszczelek , membran i innych blaszek ...Taka regeneracja wychodzi o ponad połowę taniej niż zakup nowego reduktora . Mój reduktor jest droższy ponieważ jest zintegrowany z elektrozaworem i filtrem.

 
Po dłuższych  namysłach zmieniłem zdanie . Po pierwsze nie wiem jak jest zbudowany mój parownik w środku i czy podołam to dobrze poskładać . To jest instalacja gazowa więc nie ma tu miejsca na zabawę . Następnie z doświadczenia wiem jak trudno dokręcić odpowiednią siłą uszczelki . Za słabo źle , za mocno również źle . 



Nie ma nigdzie dokumentacji technicznej z opisem i momentami dokręcenia . Dodatkowo dowiedziałem się że regenerowany nigdy nie będzie tak sprawny jak nowy . Dlatego jeśli ktoś chce regenerować to powodzenia . Ja zajmę się najpierw wymianą , a później stary parownik rozbiorę na części i zobaczę czego mogłem się spodziewać jeśli jednak zabrałbym się za regenerację .

Z moich poszukiwań wynika że NOWY reduktor można zakupić za 350zł lub nawet  identyczny w innym miejscu za 198zł . Mam tu na myśli reduktor znajdujący się w mojej instalacji . W trakcie poszukiwań dowiedziałem się że zamiennikiem dla mojego reduktora "Cometa i" może być reduktor Tomasetto ... Różni się w zasadzie tylko umiejscowieniem filtra fazy ciekłej i elektrozaworu , a kosztuje już tylko 130zł . Wiadomo że czas ma wpływ na gumowe elementy dlatego przed zakupem warto zapytać też o datę produkcji aby nie kupić jakiegoś leżaka .

Poniżej mój stary nieszczelny reduktor .






Wymiana takiego reduktora wydaje się być prosta , chociaż na samej wymianie się nie kończy ponieważ trzeba go jeszcze wyregulować . Przed demontażem pozdejmować wszystko co się da tzn. przewody z płynem , przewody gazowe , kabel z elektrozaworu oraz czujnik temperatury . Jeśli chodzi o przewody z płynem to tu filozofii nie ma , natomiast martwiłem się o miedziany przewód doprowadzający gaz. Ostatecznie doszedłem do wniosku że jeśli będzie problem z wykręceniem to śmiało mogę go obciąć ponieważ i tak będę zakładać go na nowej baryłce. 








 Zakładanie nowego parownika w odwrotnej kolejności .Ja mam identyczny więc z przymocowaniem nie mam problemu . Między innymi zdecydowałem się na zakup takiej samej sztuki. Przewody biegnące z chłodnicy pozakładać i pozaciskać ,  natomiast żeby to zrobić prawidłowo i bezpiecznie należy przewód fazy lotnej albo wymienić na nowy , albo skrócić tak żeby opaska była na niewygniecionej części :



Przewód gazowy mam z dużym zapasem zawinięty pod parownikiem na kształt spirali .Tu również aby  podłączyć to prawidłowo należy go obciąć , ładnie obrobić i podłączyć na nowej baryłce .
Ja w komplecie z reduktorem dostałem baryłkę oraz docisk baryłki więc nie ma problemu.



Stopień trudności przy wymianie reduktora w skali od 1 do 10 oceniam na 3 . 
Dwa punkty  w tej ocenie właśnie za podłączenie przewodu gazowego . 
Wymiana wykonana w czasie jednej godziny . 




Po zakończonej wymianie sprawdzić obowiązkowo szczelność, oczywiście należy w tym celu odpalić silnik i przejść na zasilanie gazowe .  Bez sensu  jest  sprawdzanie  szczelności  połączeń  jeśli nie ma tam jeszcze gazu . Uzupełnić  w miarę potrzeby płyn i odpowietrzyć układ. Odpowietrzanie opisałem w temacie ⇒ Odpowietrzanie układu chłodzenia .
Wymiana reduktora to nie wszystko , należy go jeszcze wyregulować . Najlepiej sprawdzić jaka wartość była przed wymianą  . Do regulacji niezbędny będzie kabel i odpowiednie oprogramowanie dedykowane do konkretnej instalacji . W moim przypadku wydało się że nie tylko reduktor trzeba wyregulować , a całą instalację nastroić bo jest źle skalibrowana .
Kabel i oprogramowanie to sprawa indywidualna .O tym , jaki kabel do jakiej instalacji można dowiedzieć się z tematu Podłączenie komputera do instalacji LPG . Tam w dalszej części ( w aktualizacji ) opiszę również jak mi poszło z kalibracją wtrysków .
Ahaaaaaaa.... jeszcze jedna rzecz w tej części tematu . Nowe membrany podobno lubią się rozciągać więc należy po około 1000km sprawdzić czy ciśnienie nie spadło .


W temacie tego posta padło pytanie Wymiana czy regeneracja ?
Nie będę się tu wymądrzać i pisać czy regenerować , czy wymienić na nowy ...
W tej części sprawdzę jakby wyglądał proces samej regeneracji gdybym jednak się na nią zdecydował . Nie sprawdzę jak mógł działać po regeneracji ale zobaczę na jakie niespodzianki mógłbym być nieprzygotowany  . Biorę się więc za rozbieranie starego reduktora 😉.


Stary reduktor . Widok w całości od przodu .

Pierwsza obudowa zdemontowana , a pod nią sprężyna i śruba regulacyjna. Widać teraz że kręcąc śrubą regulacyjną w kierunku oznaczenia (+) ściska się sprężynę dociskając ją bardziej do membrany.


Powyżej śruba regulacyjna . Mamy już dwie uszczelki zlokalizowane .

Membrana od wewnętrznej strony

Pod membraną ukazuje się pierwsza komora reduktora . Widać tam ile smoły zebrało się przez 150tys. km . Następnie blaszka , która łączy się z membraną , i która również znajduje się w zestawie naprawczym . Wszystko strasznie zabrudzone , nie wiem czym rozpuścić taki syf ?


Od przodu nie da się juz niczego dalej rozebrać , trzeba więc zabrać się za tył . Ja specjalnie nie piszę jakimi narzędziami trzeba się posługiwać  ponieważ nie ma sensu gdyż inni parownik może być inaczej poskręcany . W tym akurat należy znowu odkręcić wszystkie widoczne śruby .


Pod tą częścią reduktora ukazuje się kolejna uszczelka , a pod nią komora , w której znajduje się gaz w fazie lotnej .



Domyślam się że kształt ten zaprojektowany jest celowo po to aby gaz miał dłuższą drogę do przebycia aby w tym czasie odpowiednio go podgrzać . Między jedną , a drugą stroną reduktora znajduje się kanał wodny .



Poniżej właśnie kanał wodny gdzie jednym króćcem woda wchodzi , a drugim wychodzi podgrzewając parownik . To już czwarta uszczelka na mojej drodze .


Widok tej samej części lecz bez uszczelki.
Następnie dwa króćce i kolejne dwie uszczelki .


Poniżej połączenie parownika z filtrem i elektrozaworem . Tu też dwie uszczelki .


O tej uszczelce z dekla filtra wiedziałem .


Poniżej dwie rzeczy , ktore już wcześniej mnie interesowały . Jak wymienić cewkę elektrozaworu ? Chociaż domyślałem się że wystarczy odkręcić nakrętkę lecz bałem sie że coś się rozsypie .Teraz już wiem jak to wygląda i dziele sie tą wiedzą 😊 Druga rzecz jaka mnie interesowała to ta mosiężna śruba ? Po co to ?




Wykręciłem śrubę i dalej nie wiem po co tam ona jest  .
Niby otwór po śrubie łączy się z kanałem wodnym ale i tak  ten kanalik jest  zamknięty poprzez uszczelkę . Dziwne ? Może jakaś inna wersja Comety to wykorzystuje ? Nie wiem ....


To by było na tyle ... Przy regeneracji trzeba to solidnie wyczyścić i umiejętnie skręcić . Teraz już wiem  jak to w środku wygląd mimo tego zastanawiam sie czy bym to regenerował .
Żeby to dobrze zrobić to pewnie pół dnia trzeba na to poświęcić .
Mysle że gdyby taki parownik kosztował 500zł , a zestaw do regeneracji 80zł to bym jednak samodzielnie regenerował . No nie ma tu filozofii .Zwykłe pudełko z uszczelkami , bez mechaniki , łożysk i innych kombinacji .


Polecam również :
Regulacja instalacji LPG
Podłączenie komputera do instalacji LPG

sobota, 13 kwietnia 2019

Podłączenie komputera do instalacji LPG

Temat nie do końca Loganowy chociaż chyba co druga Dacia jeździ na gazie .
Moja akurat jeździ na instalacji Elpigaz Vela . Stwierdziłem ostatnio że parownik ma jakieś nieszczelności i nadaje się do wymiany lub regeneracji . Podobno parownik ma wytrzymać 100tys km , a mój już przelatał 150 tys km więc miał prawo . Nie o tym chciałem pisać ...
Otóż szukając nowego  parownika  natrafiłem  w  pewnym  portalu aukcyjnym  na  różnego rodzaju kable do instalacji LPG. Nie ma tam chyba takiej instalacji, do której nie dostało by się tam kabla . Nie byłbym sobą jeśli bym przeszedł obok tego obojętnie , dlatego zakupiłem sobie.


Ważne przed zakupem aby dobrać kabel z odpowiednią wtyczka . Ja miałem mały problem bo Elpigaz  miał dwa rodzaje wtyczek i z tego co pamiętam w obu przypadkach dedykowany był między innymi do Stelli , a nigdzie do Veli . Po  konsultacjach  zdecydowałem  się , z tego co widać ,  na odpowiedni .


Wtyczka to nie wszystko. Jeśli chodzi o oprogramowanie to przeważnie jest darmowe na stronie producenta . Moje oprogramowanie również jest na stronie producenta instalacji ale jeśli nie chce się komuś szukać może sobie wejść na stronkę http://ccy.pl i tam w dziale [POBIERANIE] znajdzie sterowniki , aplikacje i dokumentacje . Polecam !
Narobiłem się przy aucie dość dużo ale jeszcze nigdy nie poszło tak bezproblemowo jak teraz przy podłączaniu się do instalacji LPG . Zainstalowałem oprogramowanie , podłączyłem laptopa , przekręciłem kluczyk i już wszystkie dane pokazały się w programie. Naprawdę jestem zaskoczony że tak łatwo poszło . Pamiętam ile się nakombinowałem i ile podejść robiłem żeby podłączyć laptopa do ECU .


Tak wygląda ekran startowy. Opcji w przypadku mojej instalacji Vela jest na prawdę bardzo dużo . Wymienię najciekawsze - lista błędów , 4 metody auto kalibracji , temperatura przełączenia , dotrysk benzyny przy określonej liczbie obrotów , ustawienia czujnika ilości gazu itd...
Dzisiaj dopiero podłączyłem pierwszy raz i już odczytałem błąd - Instalacja nieszczelna-wyciek gazu. Ten błąd tyczy się pewnie parownika , przez który trafiłem na ten kabel . Na szczęście gaz nie uchodzi kiedy auto stoi ponieważ zamknięty jest elektrozawór przy butli .
Kolejna rzecz jaką sobie aktywowałem to awaryjne odpalenie auta od razu na gazie .
Może się to przydać jeśli kiedyś auto nie będzie chciało odpalić , wtedy spróbuje odpalić od razu na gazie. Jeśli odpali można już wykluczyć układ zapłonowy i dolot powietrza .
Normalnie nie zaleca się startować od razu na gazie  bo można sobie narobić problemów , ale jeśli już  faktycznie jest to niezbędne wtedy należy odczekać przed jazdą do osiągnięcia odpowiedniej temperatury .

Poczytam sobie instrukcje , która również jest dostępna na stronie producenta i się troszkę pobawię kalibracją . Podzielę się informacjami kiedy do czegoś fajnego dojdę .
Póki co interesuje mnie najbardziej kalibracja i mapa . Teraz już  bez płacenia gazownikowi poradzę sobie z wymianą parownika i jego regulacją . Wcześniej przez 150 tys. km nie miałem nawet najmniejszego problemu jedząc na gazie . Trzeba pamiętać o regularnych wymianach filtrów fazy lotnej i ciekłej oraz regulacji zaworów .

Na zakończenie kilka linków :

Regulacja Luzów zaworowych
Filtry w instalacji LPG- wymiana
Allegro z kablami nie tylko do LPG
Interfesy diagnostyczne
Programy , sterowniki , dokumentacje





Polecam www.ccy.com.pl 
Tu muszę podziękować i przyznać że potraktowali mnie z dużą
cierpliwością i bardzo profesjonalnie !


Poniżej wrzucam kilka wybranych screenów i zdjęć .
Na większości zdjęć jeszcze na benzynie ponieważ był zimny silnik . 












Polecam również :
Regulacja instalacji LPG
Parownik LPG -wymiana czy regeneracja ?


 Rodzaje złącz


Kliknij aby powiększyć









ZŁĄCZE NUMER 1

  • 4GAS 4GAS II MINI
  • AC STAG 100
  • AEB AEB175 / ELPIGAS / MILLENIUM
  • AGSIROCCO / CZECH / RAZMUS
  • AGIS OBD-CAN / MINI
  • BIGAS SGIS N / ELC '92 / ELC PEGASO
  • CARGAS SOLARIS
  • D.T. GAS DATEC BASIC / DATEC SUPER / GAS-TECH
  • DIAGTRONIC V10 OLD
  • EUROPEGAS OSCAR N / OSCAR N SAS / OSCAR N MINI
  • EMER EMER
  • ELPIGAZ LEONARDO / MILENIUM / NICOLAUS/2004 / STELLA/ELIZA / VOILA PLUS
  • EMMEGAS ICS-03
  • ESGI ESGI
  • IC IC
  • ISU MOD.6
  • KME (przed kwietniem 2009) AKME / BINGO / BINGO M / BINGO S / DIEGO / DIEGO G3
  • LANDI RENZO LAMBDA CONTROL A/1-V05-ER
  • LECHO AGNES / MAXI-LAMBDA / SEC / MINISEC / SEQUEL / DREAM XXI N / V-MAX
  • LO.GAS FLASH MACH PRO
  • PROTEC DIGITAL ORION
  • ROMANO RIS
  • TAMONA PROGAS / PROGAS-P / TGSTREAM / TGSTREAM-P / TGSTREAM-PM
  • TARTARINI SEQUENTIAL (BLACK ECU)
  • UNIGAS ISU
  • ULTRA-GAS ULTRA-GAS OLD
  • VERSUS VERSUS
  • V-TEC V-TEC
  • ZAVOLI ALISEI / REGAL




ZŁĄCZE NUMER 2

  • JUNIOR LAMBDA JUNIOR LAMBDA CONTROL
  • TARTARINI ETAGAS / SFI / TEC97 / TEC99PRO




ZŁĄCZE NUMER 3

  • A-MAX KING
  • AEB KING i inne nowe modele
  • ELPIGAZ STELLA POLARE / MARIS / EOBD / VELA
  • IC 4GAS II
  • LANDI-RENZO IGSYSTEM / LCS-2 / LCSA1-05 / LCSE / OMEGAS / LCS04
  • ULTRAGAS MINT-XI UltraGAS
  • ROMANO RIS N
  • TARTARINI EVO 1
  • VOGEL VGI




ZŁĄCZE NUMER 4

  • AG JZ-2005 Zenit/ JZ-2009 Zenit / COMPACT / SIROCCO NEW
  • AUTOGAS ITALIA EASY JET / EASY DREAM / POWER JET
  • AUTRONIC MISTRAL
  • BAYKAN BAYKAN
  • CARGAS BARDOLINI NEW
  • EASY GAS D07 CHINA
  • EMMEGAS ECU 07
  • EMMER FRANK AUTRONIC
  • FEMA SGI
  • JX GAS Jie Xing GAS
  • MIM GAS FERONI / TORELLI
  • MOTOR GAS SIS
  • NIGS ZANARDI
  • POLIAUTO SEQUENTAL
  • TOMASETTO TOMASETTO
  • ZENITPRO




ZŁĄCZE NUMER 5

  • LANDI LES 98 / LES 98A / LES01 / LIS




ZŁĄCZE NUMER 6

  • BRC JUST JUNIOR




ZŁĄCZE NUMER 7

  • 4GAS 4GAS
  • AC STAG 200 / STAG 300 / STAG 400 / STAG PLUS / STAG PREMIUM / STAG 4 / STAG ISA2 / STAG DPI / STAG GO FAST / STAG Q-BOX / STAG Q-MAX / STAG Q-NEXT
  • AGIS ML210 / P13
  • ATIKER FAST / MULTI FAST / SAFE FAST
  • CARGAS SOLARIS
  • DIGITRONIC DGI / EASY FAST
  • ESGI ESGI 2
  • EUROPEGAS VECTOR 4/6/8
  • KME (po kwietniu 2009) AKME / BINGO / BINGO M / BINGO S / DIEGO / DIEGO G3 / NEVO
  • LOVATO FAST / SMART / EASY
  • LPGTECH wszystkie modele sterowników tej marki
  • LOGOGAS LOGOGAS
  • LS NEXT
  • MILANO MILANO
  • OPTIMA ECO-TEC / PRO-TEC 6 / OPTIMA 1.03
  • TAMONA TGSTREAM NEW
  • VECTOR VECTOR




ZŁĄCZE NUMER 8

  • AC STAG 50
  • AUTOGAS ITALIA LGC-700
  • AUTRONIC AL-700 / AL-700 / A-MON
  • LO.GAS FLASH-PRO / MACH-PRO




ZŁĄCZE NUMER 9

  • LOVATO LOV-ECO / LOV-ECO PRO




ZŁĄCZE NUMER 10

  • EUROPEGAS OSCAR / OSCAR-N / VICTOR




ZŁĄCZE NUMER 11

  • BRC JUST / JUST HEAVY / FLY
Złącze 11 nie jest kompatybilne z centralkami serii Sequent, sterowniki sekwencyjne wymagają dedykowanego interfejsu  i nie da się ich podłączyć tym złączem.

ZŁĄCZE NUMER 12

  • STEFANELL SIS
Instalacja SIS PLUS wymaga dodatkowo dedykowanego adaptera


Etykiety

Archiwum bloga