piątek, 26 kwietnia 2019

Regulacja instalacji LPG

Jeszcze kilka lat temu do głowy by mi nie przyszło że będę kiedyś samodzielnie regulować zawory w silniku Logana , a tym bardziej kalibrować instalację LPG , przez którą te zawory mogą być podparte. Zanim zacznę chciałem jeszcze wyjaśnić jedną ważną rzecz. Zawsze powtarzam że nie jestem mechanikiem , a blog opisuje tylko i wyłącznie moje doświadczenie . W temacie instalacji LPG jestem całkowitym laikiem ! To co opiszę w tym poście jest tylko przekazaniem wiedzy jaką zdobyłem w ostatnim czasie .Nie chciałbym żeby ktoś pomyślał że mając bloga robię z siebie nie wiadomo jakiego, wszystkowiedzącego znawcę.

Najłatwiej będzie mi zacząć od samego początku   , kiedy moja wiedza ograniczała się tylko do tankowania 38 litrów gazu co 4 dni . W czasie , kiedy miałem gwarancję na instalację LPG w Loganie jeździłem do warsztatu , gdzie założyli gaz i płaciłem 140zł za podpięcie laptopka i wymianę filtrów gazu . Pierwszy przegląd po założeniu instalacji za 1000km , następne co 15 000km. Jeździłem i płaciłem bo tak trzeba żeby zadbać o swoje auto tudzież instalację LPG.
Mojej gwarancji nie zakończył termin lecz przebieg . Uświadomiłem sobie wtedy że nie ma już sensu płacić kolesiowi 140zł za wymianę filtrów gazu , które są do nabycia w sklepie za 20zł ( filtr fazy lotnej 12zł + filtr fazy ciekłej 8zł ).

Przyszedł czas kiedy olałem warsztat i na własną rękę zacząłem wymieniać sobie filtry .Tak jest taniej , tak jest szybciej , tak mi się podoba . Wymieniałem sobie filtry regularnie co 15 tys. km .
Wymianę opisałem w temacie Filtry w instalacji LPG - wymiana .
Przez cały okres jazdy na gazie nigdy nie miałem najmniejszego problemu , bo przecież dbam o instalację wymieniając regularnie filtry . Z czasem , w wyniku bardzo dużej eksploatacji doszło do rozszczelnienia reduktora . Poszukując nowego reduktora natknąłem  się   na  kabel  i  oprogramowanie  do  mojej   instalacji .   Oczywiście  kabel  zakupiłem  i  opisałem  go  w  temacie ⇒ Podłączenie komputera do LPG . Między czasie konsultując na pewnym forum sprawę reduktora wrzuciłem screen z mojego oprogramowania do gazu. No i od tego się zaczęło ....
[...]
-Co to masz za auto że takie długie czasy wtrysków ?
-Kto Ci tę instalację ustawiał ?
[...]
Po wymianie reduktora należy ustawić w nim takie ciśnienie , jakie było przed wymianą .
Teoretycznie chyba bo w praktyce parownik miałem nieszczelny i ciśnienie spadło więc doinformowałem się jakie powinno być  prawidłowe ciśnienie dla mojego parownika i instalacji . Po regulacji ciśnienia należy sprawdzić za jakieś 1000km czy ciśnienie się nie zmieniło ponieważ nowe membrany podobno lubią się rozciągać.To by tłumaczyło dlaczego pierwszy przegląd instalacji robi się już po 1000km.
W trakcie wymiany dowiedziałem się jeszcze że :
[...] 
Masz totalnie źle skalibrowaną instalację. Niestety duża część gazowników opuściła kilka szkoleń i ten który to montował również. 
[...]
Mam bardzo duży czas wtrysków .
Prawidłowy czas wtrysków gazu powinien wynosić ↠ czas wtrysku BP x 1,2 .


Gazownik zalecił mi wykonać kalibrację (na ciepłym silniku) , później ewentualnie jeszcze dostroić ją  z palca , chociaż i tak stwierdził że ten czas jest zbyt długi . Zbyt długi czas przez małe ciśnienie lub za małe dysze we wtryskach . Chociaż ów gazownik zdecydowanie postawił na zbyt małe dysze.

Zrobiłem kalibrację progresywną , to jest jedna z 4 dostępnych dla mnie metod kalibracji .
Po kalibracji byłem zaskoczony :


Widać powyżej jaki wyskoczył mi komunikat .
Nabrałem zaufania do Pana , który prowadził mnie za rękę ...
Nie wiem jakie mam dysze zainstalowane , jakie mam kupić nowe itd...
Zapytałem więc fachowca co teraz zrobić i dostałem odpowiedź ...
[...]
Wyjmij jeden wtryskiwacz gazowy i zobacz czy dysze są wykręcane. Chyba że masz na listwie. Jeśli tak to prosta robota. Odpinasz przewody gazowe za wtryskiwaczem, wykręcasz dyszę. Potrzebne są małe wiertła. Sprawdzasz wiertełkiem jaki masz przelot. Tzn bierzesz wiertło 2mm i sprawdzasz czy przechodzi itd co 0,5 mm aż przestanie przechodzić. Chodzi o to żebyś nie rozwiercił za mocno więc nie można tego robić na pałę. jeśli np 2,5mm przechodzi a 3mm już nie, to rozwiercasz właśnie tym 3mm. Oczywiście wszystkie 4. Zakładasz, odpalasz i patrzysz co się dzieje. jeśli nadal czas wtrysku LPG będzie za długi to znowu powiększasz o 0,5mm. Jeśli czas zostanie Ci np 4,15 to już nie powiększasz tylko dostrajasz na korektach.
[...]

W tym momencie moje zaufanie do fachowca nabrało niepewności . Mam wiercić w dyszach wtryskiwaczy ? Troszkę to zabrzmiało jak "januszowanie" . Na własną rękę postanowiłem poszukać odpowiednich dysz na stronie producenta mojej instalacji. I tu kolejne zaskoczenie . Okazuje się że gazownik ma jednak rację . Moje dysze są dyszami do kalibracji i producent również wspomina o rozwiercaniu dysz do odpowiedniej średnicy :

Kliknij aby powiększyć
Nie wiem jak wyglądają inne dysze , ale doszukałem się moich i wygląda to tak :



Moje wtryskiwacze ARANCIO

Zanim przejdę do rozbierania wtryskiwaczy jeszcze jedna ważna rzecz. Mimo tego że czas wtrysku mam jeszcze za długi to już po samej kalibracji jest odczuwalna różnica . Auto nie szarpie przy większym obciążeniu oraz mam wrażenie że "lepiej" jeździ  . Najprościej mógłbym to porównać do jazdy z pasażerami . Inaczej jedzie się samemu , a inaczej kiedy w aucie znajdują się jeszcze dwie osoby . Taka dokładnie jest różnica po kalibracji . Mimo tego że auto jeździ już bardzo fajnie chciałbym aby instalacja była  prawidłowo wystrojona .

Przechodzę więc do zajęć praktycznych czyli zdemontowania i rozwiercania dysz .



Zaraz się okaże czy wg tabeli mam odpowiednie dysze (1,8mm) ,chociaż jest to wstępny dobór .

Dobrałem się do wtryskiwaczy .U mnie i pewnie nie tylko u mnie znajdują się one obok przepustnicy. Aby ułatwić sobie życie odkręciłem filtr powietrza . Przyznam że troszkę się bałem kombinować przy wtryskiwaczach ale okazało się to całkiem proste . Wystarczyło tylko poluźnić opaskę z przewodu , następnie przewód ściągnąć z króćca . Kolejny krok to wyciągnięcie zawleczki, która wg. instrukcji powinna wyjść bez problemu i tak też się stało . Następnie wysunięcie dyszy z wtryskiwacza i tu również cztery razy poszło bez najmniejszych utrudnień . Bałem się że coś pójdzie nie tak , a okazuje się że poszło bardzo łatwo , trudniej  jest zabrać lizaka mojej córce 😃 .


Dysza wyglądała dokładnie tak jak się jej spodziewałem .Podczas sprawdzania średnicy okazało się że wiertło 1,5mm wchodzi z dużym zapasem , a z kolei wiertło 2mm nie chce wejść . Ten duży luz dla wiertła 1,5mm może faktycznie sugerować że dysza została skalibrowana do wstępnego doboru dysz .Skoro wiertło 2mm nie wchodzi będę nim powiększać otwór . Martwiło mnie jeszcze jej rozwiercenie. Załatwiłem sobie super twarde wiertła . Przed rozpoczęciem pomodliłem się jeszcze żeby wiertło nie złamało się pod koniec rozwiercania ...




Kombinowałem jakieś imadła z deseczkami na podkładkę , super wiertła załatwiłem ,nawet  wkrętarkę ładowałem całą noc żeby nie zdechła przy ostatniej dyszy . Okazało się że dysza wykonana jest z materiału odrobinę twardszego od gorzkiej czekolady . Jakbym się uparł to bym to ręką przewiercił . Materiał bardzo podatny na obróbkę .


W sumie można było się domyślać że jeśli dysze były tak skonstruowane aby je rozwiercać w celu kalibracji , to nie było by rozsądnie wykonać ich z tytanu . Poszło łatwo bez komplikacji . Wszystkie 4 dysze rozwiercone i pozakładane . Nie będę pisać żeby zwracać uwagę na to aby nie pogubić zawleczek i uszczelek , bo jeśli już , ktoś się za to zabiera to raczej nie jest półgłówkiem  i zdaje sobie z tego sprawę. Czas na pierwszą próbę ... Wcześniej przed rozwierceniem dysz miałem czas 5,3ms , nawet po wymianie reduktora dochodziło do 6ms . Po rozwierceniu dysz czas wtrysków gazu się zmniejszył , teraz jest 4,6ms .
Prawidłowo ⇒ czas wtrysku gazu = czas wtrysku benzyny x 1,2 .



Generalnie na BP jest super .Tyle dobrze ze Autokalibracja zakończona pomyślnie , ale czasy nadal odrobinę za wysokie ,a silnik w przedziale obrotów 2000-2400 rpm wyraźnie traci  moc.W tej sytuacji pozostaje jeszcze jedna opcja ... Kalibracja zaawansowana w trakcie jazdy . Teraz przyda się mapa i druga osoba jako kierowca. Ja muszę siedzieć z boku , z lapkiem na kolanach, oczywiście podpiętym do instalacji. Wtyczkę mam pod maską więc najlepiej w Loganie przeciągnąć kabel pod przednią szybę , koło zawiasu z maski , a następnie boczną , uchyloną w drzwiach . Należy przejechać około 20km na BP w różnych warunkach dla silnika. Tzn dać mu trochę w palnik ,a trochę na spokojnie. 20km to połowa drogi. Następnie zawrócić , przełączyć na LPG i jechać tak samo jak wcześniej. Mapa gazowa będzie się rysować. Jeśli w którymś momencie poczuje się że słabnie, szarpie itp. to trzeba najechać na mapie w to miejsce i podnieść w tym miejscu zieloną  kreskę. Na tej kresce są punkty. można tych punktów tam sobie dołożyć ile się chce, prawym klawiszem myszy i podnosić lub opuszczać do momentu poprawnego działania silnika. Żeby potwierdzić czy jest ok, starać się jechać stałą prędkością i      ( sprawdzając czasy wtrysku BP ) przełączać na BP i z powrotem na LPG. Czasy wtrysku BP nie powinny się zmienić , a w samochodzie nie powinno być odczuwalnej żadnej różnicy. Na drodze jest to ciężkie do zrobienia. Potrzeba cierpliwości. 

Wykonałbym to wszystko zgodnie z powyższym opisem gdyby nie jeden szczegół .
Mam  instalację Elpigaz Vela i opcja zaawansowanej kalibracji jest rozbudowana , system sam zrobi to za mnie . Sterownik Vela umożliwia rejestrację parametrów silnika na benzynie i na gazie , a potem   na  ich  podstawie   może  skorygować  wcześniejsze   charakterystyki  w  postaci  wykresu .Po kilkunastu minutach jazdy na benzynie oraz na gazie system zarejestruje niezbędną ilość punktów mapy .Zarejestrowane zostaną na wykresie jako oddzielne krzywe .Przyciskiem [Przelicz] pozwala na przygotowanie propozycji korekcji charakterystyki pracy na gazie i wyświetla ją jako dodatkową różową linie na ekranie . Po zatwierdzeniu , nowa charakterystyka zastąpi poprzednią i zostanie zapisana w sterowniku . 




Jeśli jeszcze zajdzie potrzeba można skorygować czasy wtrysków ręcznie podnosząc punkty wykresu w celu wzbogacenia mieszanki paliwowo powietrznej lub opuszczając w celu zuboższenia mieszanki . Na szczęście po tym zabiegu silnik pracuje idealnie i póki co nie będę już nic kombinować . 

Podsumowując ... 
Zanim zaczęła się cała historia z zakupem kabla i wymianą reduktora silnik nie chodził idealnie . Ja byłem przekonany że wszystko jest w miarę  OK . Jednak faktem jest że wyruszając w drogę po długim postoju jednak szarpało dwie sekundy podczas przełączania na gaz . Następnie przyzwyczajony byłem do tamtejszych osiągów auta , a za szarpania przy większych obciążeniach obarczałem świece .   Wspominałem na początku tego posta że dbam o instalację bo regularnie wymieniam filtry . Okazuje się że sama wymiana bez zaglądania do sterownika jest niedbalstwem .Gdybym nie zauważył nieszczelności reduktora to dalej "dbałbym" sobie , tak jak dbałem .

Warto jednak serwisować sobie swoją instalację , a nie tylko lać gaz i zmieniać filtry.
Dzięki tej przygodzie nie czuje już momentu kiedy auto przechodzi na zasilanie LPG.
Skończyło się szarpanie przy obciążeniach .
Wyraźnie odczułem wzrost mocy , którą stracił silnik przez rozjechanie mapy.
Wzbogaciłem się o cenne doświadczenie i kabelek za 35zł 😊  
Gdybym serwisował , wcześniej dowiedziałbym się o nieszczelności.

Temat pewnie będę aktualizować  w miarę zdobywania wiedzy ponieważ planuje kilka rzeczy jeszcze przetestować .Temat LPG dość obszerny i ciekawy . Wiele zagadnień , o których pierwszy raz słyszę np. Zapętlanie sie wtrysków ... Zapętlanie jest wtedy gdy wtryskiwacz nie zdąży się zamknąć (zakończyć cyklu) a już dostaje impuls na kolejny wtrysk (nowy cykl) i wtedy jest cały czas otwarty. Nie wiem czy Vela sygnalizuje błędem zapętlenie wtrysków, ale dla sekwencyjnego wtrysku wzór na zapętlenie to T= [60s/(0,5 * obr)]*1000 czyli dla 5000 obrotów i zapętlenie wtryskiwaczy nastąpi przy czasie wtrysku 24ms.

Polecam  :

Parownik LPG - wymiana czy regeneracja
Filtry w instalacji LPG - wymiana 
Podłączenie instalacji LPG do komputera 









Etykiety

Archiwum bloga