sobota, 7 stycznia 2017

Światła do jazdy dziennej

Zakładanie  świateł do jazdy dziennej jakby się wydawało na pierwszy rzut oka , nie jest tak
do końca czynnością banalną , w pierwszej kolejności trzeba dobrać odpowiednie światła ,a
następnie rozmieścić je na samochodzie i podłączyć zgodnie z obowiązującymi przepisami ,
o czym wielu ludzi nie wie .


W moim Loganie światła do jazdy dziennej
zainstalowane juz były przed zakupem ,
oczywiście nie fabrycznie ale prawidłowo ,
niestety z czasem w listwie świeciły już
 tylko dwie diody z ośmiu więc zdemontowałem
światła przed przeglądem .
Po jakimś czasie zakupiłem sobie nowe , fajne (droższe) żarówki świateł mijania 
(o tym w innym poście) i szkoda mi było aby zużywały się w  dzień wiec zdecydowałem
się  założyć nowe światła do jazdy dziennej .


Pierwszy mój pomysł to zakup identycznych pasków
ledowych jakie miałem wcześniej i już bym kupił ,
ale tuż przed zakupem mój kuzyn Michał podpowiedział
że mam zaślepione miejsce na światła
przeciwmgłowe  i tam mogę zainstalować okrągłe LEDy ,
będą fajnie wyglądać  ...


Zakupiłem więc światła o średnicy 90mm idealnie pasujące do moich otworów w zderzaku :)


Ważna sprawa - kupując światła zwracać należy uwagę na to czy mają wbudowany moduł przełączania lub czy jest w zestawie ,
oraz  czy posiadają na kloszu nieusuwalny znak homologacji E oraz RL !


Miejsce montażu świateł uzależnić trzeba od przepisów  oznacza to że nie mogą być one niżej niż 25cm od podłoża i wyżej niż 150 cm licząc od dolnej krawędzi klosza , między światłami nie może  być mniej niż 60 cm licząc od wewnętrznej krawędzi  i to bardzo często można zaobserwować światła zainstalowane nieprawidłowo tuż przy tablicy rejestracyjnej lub nawet nad nią ,znając wymiar szerokości tablicy (52cm) od razu widać że światła są niezgodne z przepisami .

.Miejsce , które ja wybrałem jak najbardziej może być więc czas zabrać się za montaż , a co za tym idzie  to zdjęcie zderzaka i tej kwestii nie bede opisywać gdyż w innym poście jest to bardzo dobrze opisane i poparte rysunkami , zapraszam więc do posta Manual do pobrania  (jest wyróżniony), odszukać należy rozdział 55A czyli Zderzak przedni: Demontaż / Montaż w pliku  Mechanizmy i akcesoria .

Następny krok po założeniu świateł  to ich podłączenie , zakładając że światła mają wbudowany moduł sterowania , proponuje połączyć kabelki prawego  i lewego światła razem  odpowiednio kolorami ,czyli czerwony z czerwonym , czarny z czarnym  i biały z białym  , a dopiero od tych połączeń puścić jeden kabel 3 żyłowy z opisanymi kolorami gdzieś w okolicach silnika żeby był dostępny ,bo kolejna czynność to założenie zderzaka żeby jeden temat już był zamknięty .Wstrzymam się na razie z poprowadzeniem kabla  bo też nie wiadomo teraz  gdzie  go podłączyć .Ja już miałem gotową instalację z poprzednich świateł ale mogę coś zaproponować chyba najprostszego  i najmniej problematycznego .W poście na temat podgrzewania lusterek wspominałem o trzech kablach biegnących do gniazda zapalniczki i to własne będzie źródło zasilania bo idealnie się do tego nadaje .Przepisowe działanie świateł do jazdy dziennej polega na tym iż włączają się one samoczynnie po przekręceniu kluczyka na pozycje zapłonu i samoczynnie wyłączą u się kiedy zaświecimy światła pozycyjne , mijania tudzież drogowe .Dlatego zasilanie zapalniczki idealnie się do tego nadaje  bo pierwsze dwa kabelki  to +12V i -12V , a trzeci kabelek to +12V ale napięcie pojawia się na nim wtedy,kiedy włączymy światła ponieważ ma on na celu podać napięcie do żarówki z podświetlenia zapalniczki i właśnie do tego kabelka podłączyć wystarczy biały przewód z świateł mijania . Proszę sprawdzić swoja kolorystykę kabli przed podłączeniem , zamiast białego może być inny np. żółty ,musi taka informacja być w instrukcji .
Takie podłączenie spełnia wymogi przepisu ECE-R87 (wyciąg):


-   Intensywność światła reflektora do jazdy dziennej od 400 do 1200 kandeli.
-   Minimalna powierzchnia świetlna każdej lampy 20 cm2
-   Automatyczne włączanie świateł dziennych równocześnie z rozruchem pojazdu.
-   Włączanie i wyłączenie świateł dziennych bez użycia dodatkowych narzędzi.
-   Automatyczne wyłączenie świateł dziennych przy włączeniu świateł mijania lub         przeciwmgłowych (jednakże nie przy krótkotrwałym włączeniu świateł drogowych).


W przypadku włączenia świateł mijania światła dzienne mają zostać samoczynnie wyłączone. Ponadto (co ważne), w samochodach rejestrowanych po raz pierwszy po 31 grudnia 2009 roku, światła pozycyjne tylne, światła obrysowe przednie, boczne i tylne oraz oświetlenie tablicy rejestracyjnej nie mogą włączać się razem ze światłami dziennymi. W pojazdach rejestrowanych do 31 grudnia 2009 roku dopuszcza się zainstalowanie świateł do jazdy dziennej w taki sposób, że włącza się również oświetlenie pozycyjne oraz tablicy rejestracyjnej.

 Przepisy prawne w Polsce (wyciąg)

Kodeks drogowy
Stan prawny: styczeń 2011r.
Tekst jednolity prawa o ruchu drogowym
RUCH DROGOWY
Rozdział 5 - Porządek i bezpieczeństwo ruchu na drogach
Oddział 3 - Używanie świateł zewnętrznych
Art. 51.

1. Kierujący pojazdem jest obowiązany używać świateł mijania podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.

2. W czasie od świtu do zmierzchu w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, zamiast świateł mijania, kierujący pojazdem może używać świateł do jazdy dziennej.





Na zakończenie trzy moje drobne porady :
Kable ciągnąc tak aby nie opierały się o gorące elementy silnika , jeśli ktoś zdecyduje się na założenie świateł w tym samym miejscu co ja to polecam szczeliny między lampami ,a zderzakiem wykończyć czarnym silikonem sanitarnym . Radzę też z myślą o przyszłości zastosować na kablach  przy lampach jakieś złączki , aby nie obcinać kabli kiedy zajdzie konieczność zdejmowania zderzaka  z jakiegoś powodu .





 Aktualizacja 19.10.2017r

Niestety światła do jazdy dziennej  po 18 miesiącach przestały spełniać swoje zadanie ;/
Jedno światło po około roku zaczeło parować od wewnątrz i mimo starań aby para szybko sie wydostawała to w efekcie i tak przestało świecić w całości ;/  Być może jakaś wada fabryczna lecz bardzo niedawno  drugie światło zaczeło nabierać wody , gdzie to pierwsze po zalaniu krawędzi silikonem pozostało w środku suche :-) Zakupiłem nowy identyczny komplet świateł !
Tym razem zainstalowałem  światła i juz od razu uszczelniłem je czarnym silikonem ,
a dodatkowo jeszcze postanowiłem  że przed kloszami umieszcze poliwęglanową osłonę , którą również uszczelniłem czarnym silikonem . Oslona ma za zadanie dodatkowo uszczelnić lampę
oraz  brać na siebie wszystkie  mechaniczne uszkodzenia tj. zarysowania od piasku , kamieni itp...
bedzie brzydka to łatwo ją wymienie zwłaszcza że dorobiłem sobie kilka na zapas ;)

Poniżej kilka zdjęć :


  
 --------------------------------------------------------------------------------------------------------

 Aktualizacja 02.05.2018r

Poliwęglanowy pomysł po ponad pół roku  zbiera parę między oryginalnym kloszem .
Uszczelnie od nowa silikonem i wymienie kółka na nowe , stare nieźle zmatowione .
Gdyby nie dodatkowa osłonka , lampa była by  w opłakanym stanie , a teraz wygląda
nadal jak nowa :-)



Etykiety

Archiwum bloga