niedziela, 15 stycznia 2017

Czujnik cofania ( parkowania ) .

Kolejny temat to czujnik cofania żeby nie powiedzieć parkowania , bo chyba  nie zawsze się cofa tylko z zamiarem parkowania ? Pierwsza rzecz to zakup zestawu, ja kupiłem jeden z tańszych  na próbę , a działa mi do dzisiaj bez żadnego problemu wiec po  co przepłacać i kupować markowy identycznie wyglądający i działający , za znacznie większe pieniądze ?

Oglądałem kilka zestawów i widzę że w każdym jest  frez do wykonania otworu na czujniki .Standardowy zestaw składa sie  z 4 czujników , centralki i wskaźnika optyczno-akustycznego no i oczywiście kompletu ,kabli ... Opis zakładania czujnika u mnie zacznę od tyłu czyli od samych czujników , a w tym temacie najbardziej istotna jest chyba wysokość ich położenia . Optymalna wysokość  czujników opisana jest w instrukcji i radze się tego trzymać przy czym jednak lepiej w miarę możliwości ustawić ich pozycje na max. określonej wysokości . Ja ustawiłem niżej  i teraz efekt jest taki że zaczyna mi szybko wykrywać krawężnik jako przeszkodę .



Do zaznaczenia miejsc  gdzie będzie frezowany otwór najlepiej użyć taśmy malarskiej przyklejonej do zderzaka i tam sobie  po niej mazać :)  Otwory szybko i bez najmniejszego problemu  można nawet wkrętarką wykonać , a czujniki pasują idealnie.Kable z czujników  są dość długie i bez problemu starczają na przeciągnięcie je do bagażnika  bo tam trafi centralka , jest to najbardziej optymalne  i chyba jedyne rozwiązanie . W kwestii czujników i kabli to  wszystko , nie ma tu żadnej filozofii tak samo jak nie ma żadnego problemu z centralką bo to jest tylko kwestia przymocowania jej w bagażniku na wkrętach lub na taśmie dwustronnej oryginalnie założonej  . Do zamocowanej centralki pociągnąć i podłączyć kable z czujników w miejsca opisane w instrukcji lub na samej centralce tj. czujnik nr.1 do gniazda 1 , czujnik 2 do gniazda 2 itd... cztery wtyczki sa takie same  i trzeba odpowiednio je połączyć  aby lewy czujnik  na wyświetlaczu wskazywał lewą pozycje  , a nie prawą ! Na końcu przejdę  do zasilania i automatycznego  włączenia na biegu wstecznym .


Wskaźnik , czyli oparte na  diodowym określeniu kierunku  wskazanie strony prawej i lewej  oraz cyfrowym określeniu odległości od przeszkody , a do tego jeszcze akustyczna informacja  w postaci dźwięku "bip" różnej częstotliwości , zależnej od odległości .Teraz z doświadczenia mogę powiedzieć  że ustawienie wyświetlacza nie ma większego wpływy na jego funkcjonalność .

Na początku widziałem u kolegi wyświetlacz zaraz nad zegarami ale wstępnie uznałem że bez sensu i lepiej będzie jak ja założę sobie zaraz nad lusterkiem wstecznym i tez tak zrobiłem  co widać na foto .Po ponad rocznym używaniu czujników stwierdzam że na palcach jednej ręki mogę policzyć  ile razy spojrzałem na wskazania wyświetlacza ! Zawsze , ale to zawsze spoglądałem tylko w lusterka boczne lub w tylą Szybę ,a sugerowałem sie jedynie akustyczną informacją z czujnika cofania Odległość czasowa  jest 3 stopniowa , w sensie takim że są różne odstępy między czasowe "bip" ,a "bip" i kiedy słyszałem już  juz szybkie bi bi bi bi bi to już wiedziałem że  do przeszkody jest  około 30cm i na tym zawsze mogłem polegać , nigdy mnie nie zawiodło ! Muszę sie jeszcze zapytać kuzyna jak sprawdza się u niego  wskaźnik umieszczony  na środku tylnej szyby !  

Ostatnia rzecz w tym temacie to  zadziałanie  czujnika tylko w trakcie cofania .Wydawać się może że bedzie z tym problem  , a tu niespodzianka  bo  zadziałanie tylko po wrzuceniu biegu wstecznego łatwo zrealizować , wystarczy  po prostu zasilanie centralki  podłączyć  do zasilania  białego,tylnego światła cofania w Loganie .

Po wrzuceniu biegu wstecznego pojawi się napięcie z tyłu na żarówce jednocześnie pojawi się  więc zasilanie na centralce . Nie bawiąc się w szukanie kabli , podłączyłem , a w zasadzie przylutowałem dwa kabelki do listwy połączeniowej żarówek z tylnego światła, w miejscu zaznaczonym na zdjęciu.

Wszystko w tym temacie , czujnik działa dobrze do dzisiaj.... tylko się cieszyć że poszło parę groszy na  fajny bajer , a nie na podwyżkę ubezpieczenia OC z tytułu stłuczki na parkingu :)

Etykiety

Archiwum bloga