środa, 14 czerwca 2017

Czujnik położenia wału korbowego

Dawno , dawno temu w mojej Daci Logan  zaczynała pojawiać się pierwsza w zasadzie drobna usterka , polegała ona na tym iż samochód odpalił dopiero za trzecim czy nawet czwartym razem , trwało to  może z dwa dni i się uspokoiło . Następnie po ponad trzech tygodniach znowu usterka zaczynała się pojawiać mniej więcej co drugiego odpalenia silnika nie udało się zrealizować za pierwszym razem . Sytuacja ta zaczynała mnie irytować więc zmuszony byłem skonsultować ten problem z fachowcem ... ten  ze fachowiec o imieniu Michał po wysłuchaniu moich opowieści stwierdził jednoznacznie że za taki stan rzeczy odpowiadać może czujnik położenia wału i dojdzie w końcu do takiej sytuacji że juz w ogóle nie odpale silnika ! Oczywiście zakupiłbym taki czujnik od razu gdyby nie fakt że znowu wszystko wróciło do normy . Nie pamiętam dokładnie bo cała historia miała miejsce dużo ponad rok temu ,ale chyba po upływie miesiąca znowu się zaczęło , po piętnastej nieudanej próbie odpalenia silnika , w trosce o stan akumulatora zacząłem sprawdzać inne przyczyny odmowy pracy silnika , a że nie miałem wtedy  o niczym pojęcia to kontrola rozpoczęła się i zakończyła na sprawdzeniu wskaźnika paliwa . Sprawdziłem też w internecie jaka może być przyczyna i bardzo dużo wiadomości wskazywało na ten nieszczęsny czujnik położenia wału . Do dzisiaj pamiętam dokładnie że w jednym poście ktoś napisał że jeśli to czujnik  to należy po nieudanych próbach odczekać z 20 minut  i znowu podjąć próby odpalenia . Szukanie info. zajęło mi więcej czasu więc poleciałem znowu spróbować  i ku mojemu zdziwieniu samochód zapalił za pierwszym razem ! SZOK ! też nie chciało mi się  to uwierzyć !

Po tej strasznej przygodzie zdecydowałem się jednak kupić czujnik  i wymienić go na własną rękę , bo temat jest banalny - dwie śrubki i wtyczka . Zakupiłem czujnik ,istotną rzeczą jest napisanie że Pan sprzedawca zapytał jaką mam wtyczkę ? kwadratowa czy okrągła ? przed zakupem radze sprawdzić ! Zabrałem się za zlokalizowanie co wcale nie było takie łatwe  nawet mając w ręce nową sztukę .

Nie bede teraz lokalizacji opisywać, wystarczy spojrzeć do manuala Układ wtrysku benz.-rozmieszczenie elementów , rozdział 17B  w pliku Silnik i osprzęt silnika cz.2. Do odkręcenia czujnika polecam oczywiście grzechotkę , zaoszczędziłbym dużo czasu i nerwów gdybym wtedy takową posiadał ,a tak to pół dnia męczyłem się z płaskim kluczem


Po wykręceniu włożyłem nowy czujnik i niezmiernie cieszyłem się z konstrukcji śrub mocujących ,ponieważ ich umiejscowienie umożliwiało wsunięcie je do otworu , w którym miały być wkręcone i co najważniejsze znacznie  zmniejszało  to ryzyko że wypadną z ręki przy probie wkręcenia i wpadną gdzieś za silnik !


Czujnik przykręcony , wtyczka na swoim miejscu więc można odpalić silnik . Próba przyniosła sukces za pierwszym razem , jak juz wspominałem przygoda ta miała miejsce ponad rok temu i od tego czasu nie przypominam sobie żeby kiedy kolwiek był problem za odpaleniem od pierwszego razu ,tak więc diagnoza postawiona przez fachowca okazała się jak najbardziej trafna :)




Przedstawiam jeszcze obok zdjęcie mojego starego, zdemontowanego czujnika ,  trzymam takie drobne części na wypadek jakbym miał w sklepie kiedyś pokazać jak wygląda odpowiednia do mojego Logana.






Na zakończenie , dla zainteresowanych dodam tylko że czujnik położenia wału korbowego służy do tego aby dawać informacje o obrotach i fazie pracy poszczególnych cylindrów, synchronizuje pracę układu sterowania z mechaniką silnika i jego stanem pracy (np. obroty jałowe, maksymalne)

Etykiety

Archiwum bloga