piątek, 28 sierpnia 2020

Schowek - poprawa oświetlenia i estetyki.

Kliknij aby powiększyć

Od dłuższego czasu Logan chodzi bezawaryjnie co pozwala mi się skupić  na  różnych  udoskonaleniach  i  poprawkach. Ostatni  zabieg  poprawił estetykę klapy  bagażnika (opis),a w tym temacie skupiłem się  na schowku  znajdującym  się  po stronie  pasażera. Schowek jaki jest każdy wie ⇒ tandetny plastik. Oświetlenie schowka powinno zadziałać w momencie jego otwierania , niestety w przypadku mojego Logana tak nie jest.


Nie wiem dlaczego ale u mnie w schowku nie było oprawki na żarówkę oraz włącznika światełka.Oprawkę na żarówkę już mam.Podczas modyfikacji oświetlenia bagażnika okazało się że oprawka jest taka sama jak ta w schowku.Likwidując więc oryginalne oświetlenie tego miejsca przełożyłem oprawkę do schowka.Opisałem to w temacie ⇒ Oświetlenie Logana. Oświetlenie schowka już miałem  i to na "żarówce" LEDowej ale nie podobało mi się nigdy to że zaświeca się tylko i wyłącznie wtedy, kiedy działa lampka podsufitka. Skoro jest miejsce na krańcówkę przy klapce schowka to  powinna tam być i włączać światło gdy się go otworzy.



Postanowiłem że zrobię w sposób następujący.W pierwszej kolejności tandetny plastik pokryję samoprzylepną wykładziną.Zrezygnuje również z oryginalnego oświetlenia i założę taśmę ledową pod odpowiednim kontem,a następnie aby oświetlenie było niezależne podłącze to do zasilania 12V (po zapłonie) ale już przez krańcówkę.

Czas na zajęcia praktyczne.
Zanim wszystko zostanie oklejone dywanikiem warto najpierw rozplanować sobie miejsce taśmy ledowej i pociągnąć kabelki jednocześnie zaślepiając oryginalną lampkę. Po próbach z taśmą stwierdziłem że umieszczę ją zaraz przy zamku klapki , a światło nie bedzie skierowane w dół lecz w stronę środka schowka. W tym celu od góry został przyklejony drewniany ćwierćwałek przy pomocy taśmy żelowej.



Często stosuje  taśmę żelową bo mocno trzyma,a przy ewentualnym demontażu nie zostawia śladu.Wcześniej na ćwierćwałku umieściłem przygotowaną taśmę z kabelkami .




Zależało mi na tym aby po otwarciu schowka nie oświetlało mi  połowy auta,tylko ładnie,wyraźnie samo wnętrze schowka.Umieszczając taśmę w ten sposób zmniejszyło mi się również ryzyko uszkodzenia jej podczas wkładania rzeczy do schowka.Kolejny  krok to krańcówka włączająca światło. Tu pojawił się problem ponieważ nigdzie nie można dostać nowej części, a używki kosztują od 30zł w górę.


Myślałem nad jakimś zamiennikiem i ostatecznie zamontowałem mikrostyk. Taki element ma styki NC (Normal Close) i w moim przypadku obciążenie do 5A więc spokojnie się nadaje.Otwór również jest bardzo podobnej wielkości ,więc nie było problemu z jego montażem.



Teraz tylko podłączyć do zasilania  i ledowe oświetlenie gotowe.Ja podłączyłem do zasilania zapalniczki. Najłatwiej zdemontować osłonę tunelu i wpiąć się do odpowiednich kabelków. Do zapalniczki idą 3 przewody.Jeden z nich to masa (-) , drugi to plus (po zapłonie) i trzeci to również plus ale napięcie pojawia się dopiero po włączeniu świateł mijania tudzież pozycyjnych.Tym właśnie kabelkiem płynie prąd do żarówki z podświetlenia rantu zapalniczki.

Czas na oklejanie schowka i klapki schowka wykładziną samoprzylepną. Do tego celu zakupiłem dywanik wielkości 50cm x 100cm koloru ciemno szarego. Zastanawiałem się nad czarnym ale do tej kolorystyki lepiej będzię pasować ten , który wybrałem.



Oklejanie nie jest trudnym zadaniem pod warunkiem że demontuje się klapkę schowka.Aby tego dokonać należy rozwiercić 4 nity trzymające dolną część schowka.Z doświadczenia już wiem żeby rozwiercać je delikatnie naciskając.Pierwszego nita rozwiercałem używając większej siły i efekt był taki że przy końcu zaczął się on obracać razem z wiertłem,ostatecznie musiałem go wyrwać.



Teraz oczywiste jest żeby klapkę oklejać wygodnie w domu,a nie w aucie na kolanach.Przed oklejaniem standardowa procedura czyli dobrze wyczyścić i odtłuścić.Samo oklejanie nie przysparza większych problemów,a dywanik świetnie dopasowuje się do zmiennych kształtów.Nie da się okleić wszystkiego całym  jednym kawałkiem,można sobie oklejać małymi fragmentami.Klej trzyma mocno,a łączeń praktycznie nie widać tak samo jak nie widać nakładania jednej warstwy na drugą.Poniżej wrzucam kilka zdjęć z przebiegu mojej pracy.


Przykład łączenia dwóch kawałków.




Tak przygotowaną klapkę można montować zaraz po oklejeniu wnętrza schowka.Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie oklejania wnętrza bez demontowania klapki.Poniżej znowu wrzucam dwa zdjęcia z oklejania wnętrza.W pierwszej kolejności zakryłem listwę z taśmą LED.




Teraz nie pozostaje już nic innego jak tylko założyć klapkę i cieszyć się efektem.Jeżeli ktoś nie dysponuje odpowiednim narzędziem może klapkę przymocować za pomocą krótkich wkrętów.Ja mam nitownice oraz nity więc doprowadziłem to do stanu poprzedniego .


Jestem zadowolony z efektu końcowego,a zwłaszcza z oświetlenia.Na zdjęciach nie wygląda to tak fajnie jak w rzeczywistości.Dodatkowym plusem dywanika jest to ,że podczas jazdy nie dochodzą z wnętrza schowka dźwięki typu stukanie i szuranie.




Koszt dywanika wielkości 50cm x 100cm wyniósł mnie 26zł.
Czas samego oklejania około 3 godziny (klapka + wnętrze).
Stopień trudności 3 w skali 1-10.
Dywanik można zakupić na allegro szukając "Dywan samoprzylepny szary".



Przy okazji okleiłem również górną półkę,czyli to miejsce na poduszkę.
Zapasowe maseczki nie latają mi już po całym aucie :-)


Przy okazji okleiłem  również wnękę na kubek .


Strona główna

poniedziałek, 3 sierpnia 2020

Logan z opcją odprowadzania światłami.


Temat pod etykietą ⇛ Funkcja odprowadzania światłami.

Czy coming/leaving home i odprowadzanie światłami do domu to to samo co „follow me home” oraz „safe trip home”? Tak,są to podobne funkcje, określenie ich różni się w zależności od koncernu, który je zastosował oraz indywidualnego nazewnictwa. Zawsze chodzi o oświetlenie obszaru przy samochodzie.

Funkcja odprowadzania to kolejny mój kaprys.Myślę że ma więcej praktycznych zastosować niż automatyczne światła dlatego podjąłem się wbrew pozorom bardzo łatwego zadania montażu.Oto kilka przykładów zastosowania:
  • przydatna gdy w okolicy jest ciemno i niebezpiecznie – otrzymujemy oświetloną przestrzeń przy wychodzeniu oraz dochodzeniu do auta
  • pomocna gdy poszukujemy samochodu na parkingu – załączenie świateł z pilota oświetli nam jego miejsce
  • może pełnić funkcję ostrzegawczą bądź zabezpieczającą pojazd
  • przy wyzwalaniu funkcji z pilota można oświetlić miejsce przy samochodzie i obserwować co dzieje się w jego pobliżu np. z okna
  • w sytuacji gdy przy pojeździe znajduję się podejrzana osoba zapalenie świateł może skutecznie ją odstraszyć i pomóc w obserwacji jej wizerunku
  • zadba by nie wdepnąć w kałużę, nie potknąć się o krawężnik i nie poślizgnąć
Na wstępie zaznaczę że moja wersja tytułowej funkcji jest dla aut z centralnym zamkiem.Tak się dobrze składa że podczas zakładnia automatycznych świateł zainstalowałem dodatkowy włącznik z kontrolką w ramce zegarów.Właśnie teraz przyszedł czas aby go wykorzystać.




Z lewej strony jest włącznik automatycznych świateł,a z prawej włącznik funkcji odprowadzania światłami.Fajnie sie to nawet zgrało że dodatkowe opcje świateł  są w tym miejscu.Ja zawsze w każdej dorabianej funkcji daje możliwość wyłączenia jej.Powyższe zdjęcia pochodzą jeszcze z czasów kiedy miałem oryginalne tarcze zegarów,teraz mam białe.
Jak zbudować układ odprowadzania światłami na pilota ? Sprawa jest banalnie prosta.Otóż do centralnego zamka trzeba podłączyć przekaźnik lub jakiś inny układ czasowy,a następnie do niego przekaźnik świateł.Narysowałem na szybko,na kolanie prosty,zrozumiały chyba dla każdego schemat połączenia.


Potrzebny będzie moduł czasowy lub jakiś przekaźnik czasowy.Ja zakupiłem fajny moduł w internecie . MODUŁ CZASOWY NE555  Z WYZWALANIEM, WYŁĄCZONY PO PODŁĄCZENIU ZASILANIA

Uniwersalny moduł czasowy na układzie NE555 .
Po podłączeniu zasilania układ układ startuje z wyłączonym przekaźnikiem oczekując na sygnał wyzwalania . Fabryczny zakres czasowy 0,1 - 27s .Wyzwalanie może odbywać się sygnałem wysokim lub niskim (zwarcie do plusa lub zwarcie do masy ). Układ rozpoczyna odliczanie czasu w momencie podania sygnału wyzwalającego niezależnie od czasu jego trwania
Izas = 10mA(off) 50mA(on)
Ton : 0,1 - 27s (regulowany)

Moduł czasowy włączy światła na kilkanaście sekund , w zależności od ustawienia.Wyzwolenie czasu spowoduje przekaźnik podłączony do siłownika centralnego zamka. Jeden ruch siłownika spowoduje cyknięcie styków przekaźnika. Teraz jest ważna kwestia.Przy otwieraniu ,do siłownika idzie napięcie 12V -plus do plusa i minus do minusa ,wtedy wykonany jest ruch w górę, natomiast przy zamykaniu również do siłownika dochodzi na chwilę napięcie 12V ale już plus do minusa oraz minus do plusa co powoduje ruch siłownika w dół. Generalnie zmiana polaryzacji zasilania powoduje prace siłownika w górę lub w dół. Ja się długo zastanawiałem nad tym,czy światłą mają zaświecać się kiedy zamykam auto czy również podczas otwierania.Wykorzystując właściwości pracy siłownika wymyśliłem że mogę wybierać sobie tryb pracy za pomocą przełącznika.Znajduje się on na schemacie z opisem "przełącznik" 😊. Zastosowałem przełącznik suwakowy do druku.

 

Zasada jest bardzo prosta.Jeżeli przekaźnik PK1 połącze z siłownikiem bezpośrednio czyli przełącznik na pozycji [2],wtedy przekaźnik PK1 da impuls do układu czasowego za każdym razem kiedy otworze lub zamknę auto.Jeżeli jednak przełącznik będzie na pozycji [1] , wtedy na przekaźniku będzie napięcie tylko kiedy na przełączniku będzie biegun ujemny ponieważ dioda połączona jest katodą w stronę przełącznika.Analogicznie dla pozycji [3]. Przekaźnik PK1 zadziała tylko podczas zamykania drzwi  ponieważ dioda skierowana jest anodą i nie przepuści odwrotnej polaryzacji.W ten prosty sposób mogę decydować kiedy mają świecić światła. Jeżeli chodzi o podłączenie przekaźnika to ja mam wiedzę , które to są kabelki u mnie.Jeżeli ktoś nie wie gdzie ich szukać niech leci po kablu od siłownika do kabiny i tam się gdzieś podepnie.

Pierwszy krok to podłączyć przekaźnik do siłownika.Teraz drugi równie prosty krok czyli podłączenie zasilania do układu czasowego.Ja mam już dawno kabelek z bezpiecznikiem pociągnięty z akumulatora do wewnątrz auta.Nie da się tego zrobić na zasilaniu z zapalniczki dlatego trzeba sobie zasilanie pociągnąć przez  odpowiedni otwór w ściance grodziowej. Następnie do układu czasowego w miejsce wyzwalania podłączyć styki  NO (Normal Open) przekaźnika PK1. W ten sposób uzyska się już pierwszy efekt.Można teraz sprawdzić czy układ działa, co prawda nie włączą się jeszcze światła ale można upewnić się że do tego miejsca wszystko jest dobrze podłączone.

Trzeci etap to podłączenie manetki ze świateł do przekaźnika.Problem w tym że przekaźnik z modułu czasowego jest zbyt słaby w związku z tym  styki , a nawet ścieżki na płytce nie wytrzymają takiego obciążenia.Dlatego trzeba do modułu podłączyć przekaźnik mocniejszy , najlepiej uniwersalny samochodowy.

Teraz już tylko zostaje rozebrać obudowę kolumny kierowniczej i do wtyczki z manetki podłączyć dwa kabelki.Ja to opisywałem w temacie ⇒ Automatyczne światła mijania . Styki NO przekaźnika podłaczyć do pinów [1] i [2]. W ten sposób styki przekaźnika będą równolegle połączone ze stykami w manetce .



Wykorzystałem tu zdjęcia z innego temu dlatego zaznaczone są jeszcze inne piny .Nas interesują tylko 1 i 2.Pozostaje już tylko wszystko poskładać i koniec,układ gotowy.W zależności jak będzie ustawiony przełącznik światła się zaświecą przy zamykaniu lub i otwieraniu.Pamiętać trzeba że kluczyk nie musi być przekręcony w stacyjce aby światła świeciły .

Teraz nadeszła dość istotna chwila w moim opisie.Otóż ja redaguje posty tydzień , czasem trzy tygodnie przed publikacją i tak też było tym razem.Nie chce mi się znowu wszystkiego przepisywać ale między czasie zmieniła sie koncepcja.Zanim jeszcze wszystko podłączyłem wg. wcześniejszego opisu cały czas irytowała mnie sprawa zaświecania świateł w dzień.Bez sensu żeby mi się za każdym razem zaświecały światła kiedy jest jasno. Ostatecznie wpadłem na genialny pomysł !Zamiast podłączać się do manetki, a w zasadzie do kabli , które mam podłączone wcześniej do modułu automatycznych świateł wymyśliłem żeby po prostu podłączyć tak przekaźnik czasowy aby podawał tylko na określony czas (około 20sek) zasilanie na moduł automatycznych świateł.W ten sposób moduł  zaświeci światła automatycznie tylko wtedy,kiedy będzie ciemno.Nie dość że ułatwi mi to podłączenie to jeszcze zyskam funkcje odprowadzania tylko po zmierzchu na czym mi najbardziej zależało.Poniżej wrzucam film z demonstracją działania


Polecam również zajrzeć do tematu z automatycznymi światłami.Dość szczegółowo opisałem jak się prawidłowo połączyć,na co zwracać uwagę i jak rozebrać manetkę.Zawsze należy pamiętać że jedną z najczęstszych przyczyn pożarów samochodów jest awaria instalacji elektrycznej.Warto więc do tego zadania dobrze się przyłożyć i poświęcić troszkę czasu na odpowiednie połączenia i izolację.W przypadku bagażnika,otwieranie mam z pilota jak również z przycisku w środku auta.W przypadku tej funkcji raczej bezsensowne jest włączanie światła w ten sposób siedząc w aucie,a gdyby już to wystarczy nacisnąć na przycisk zamykania zamków od wewnątrz.
Tyle w tym temacie.W razie problemów służę pomocą.



Z mojego modułu wychodzą 3 kabelki .Pierwszy to zasilanie , drugi to sygnał z centralnego zamka i trzeci ma za zadanie włączyć zasilanie modułu automatycznych świateł. Wszystko super współpracuje.Gdyby teraz miał montować automatyczne światła i opcje odprowadzania to zrobiłbym to bardzo zgrabnie w jednej małej obudowie. Może ktoś jest zainteresowany montażem ? Chętnie pomogę. Ewentualnie kontakt na maila marcin_rod@wp.pl , w tytule wpisać Logan lub Loganowe.










Etykiety

Archiwum bloga