poniedziałek, 16 maja 2022

Ostatnie pożegnanie Logana ;-(

Nadeszła ta nieprzyjemna chwila ;/ W piątek i to dnia trzynastego  Logan został zabrany na złom.Samochód zakończył swoją "służbę" z przebiegiem 280 000km. Przez cały okres użytkowania pojazdu nie doszło do poważniejszej awarii,głównie tylko wymiany elementów eksploatacyjnych.Generalnie nigdy  samochód na drodze mnie nie zawiódł ! Pomimo wielu starań ostatecznie przegrałem bitwę z korozją co  skutkowało tym że w ostatnim czasie przestałem troszczyć się o samochód.W zaledwie kilka miesięcy korozja opanowała drzwi,progi,klapę oraz dwa słupki.Pojawiły sie drobne usterki,których już nie usuwałem np. wyskoczył też check P0500 - czujnik prędkości pojazdu. Liczyłem się  z pojawieniem takiego błędu ponieważ najczęściej po przekroczeniu prędkości 100km/h wskazówka prędkościomierza spadała do zera.Opony  zimowe jak również letnie nadawały sie już do wymiany,rozrząd również,korektor siły hamowania uszkodzony ,do tego drzwi od strony pasażera przestały się otwierać po uderzeniu w barierki na autostradzie ,pojawiała się nieszczelność w instalacji LPG, czas na wymianę filtrów oraz oleju,no i problem z kompresją na 4 cylindrze.Gdzieś tam chyba na blogu wspominałem 3 miesiące temu że podczas rutynowej kontroli wyszło na jaw że trzy cylindry sprężają do 12,5 bara,podczas gdzie na czwartym tylko 9 barów! 

 

Biorąc pod uwagę całokształt zdecydowałem że nadszedł czas na zmianę auta.Bardzo dużo nauczyła mnie przygoda z Loganem. Zakładając bloga myślałem że zakończy sie na kilkunastu tematach ,a okazało się że zamykam go aż na 123 postach ! Wiedziałem że nadejdzie ten dzień ,w którym trzeba bedzie się rozstać z Daćka i planowałem że na koniec rozbiorę motor i osobiście przekonam sie jak wyglądają panewki i inne części silnika po takim przebiegu.Niestety inne obowiązki i brak czasu zniweczyły mój plan.

Nie ukrywam że przykro sie robi kiedy po 7 latach samochód,w który wsadziłem  serce trafia na złom.Trzeba iść dalej ale już z nowym pojazdem i bez bloga.


Kończąc ten temat dziękuje za wszystkie maile oraz  komentarze pod postami.Życzę każdemu aby  Logan bez większej korozji długo służył i bez awarii bił rekordy przebiegów ;-)

Pozdrawiam również  Łukasza P. posiadacza Logana I MCV. Fajnie by było jakby na blogspocie pokazał swoje dzieło ;-) 


3 komentarze:

  1. Fajny wpis, muszę częściej zaglądać na Twojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielka szkoda. Dzięki za bloga dużo się z niego nauczyłem i rozmowy przy Daci. Pewnie jeszcze nie raz się trafimy na miejscu postoju nowego wozu. Oby służył długo i bezawaryjnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Etykiety

Archiwum bloga