Wracając z pracy oczywiście autem , w pewnym momencie zauważyłem wzrost temp. płynu .
Było gorąco , a ja chwilkę stałem więc uznałem że wzrost jest bardzo możliwy .Stojąc np. w korku wzrost temp. jest czymś normalnym , dlatego kiedy płyn nie jest chłodzony powietrzem podczas jazdy uruchamia się wentylator .Wyczytałem kiedyś w internecie że jeśli wzrost temp podczas postoju w korku
jest niepokojący bardzo dobrze jest wtedy włączyć na maxa nawiew gorącego powietrza.Nawiew taki odbiera ciepło z silnika poprzez tzw. mały obiegu płynu w układzie chłodzenia Zrobiłem więc tak jak kiedyś wyczytałem.Włączyłem nawiew , a tu nagle temperatura powietrza zaczęła spadać , natomiast temp. silnika wzniosła się do maxymalnej wartości Oczywiście znając poważne konsekwencje jazdy na przegrzanym silniku (zatarcie silnika,uszkodzenie uszczelki pod głowicą) natychmiast się zatrzymałem.
Bez wychodzenia z auta domyśliłem się że takie zachowanie może być spowodowane
brakiem płynu w układzie chłodzenia . Zanim upewniłem się co jest przyczyną i zdecydowałem się na jakieś działanie silnik zdarzył już ostygnąć .(Nie wlewać NIGDY zimnej wody do tak rozgrzanego silnika)
Wyciek był dość spory poprzez przegniłe elementy chłodnicy , bez możliwości zmniejszeniailości wypływającego płynu . Można w takim wypadku wezwać lawetę lub wsiąść auto na hol.
Ja zdecydowałem jednak iść do sklepu
spożywczego i zakupić wode mineralną (nie gaz).Bez sensu lać płyn skoro i tak zaraz wycieknie , a to co zostanie to będzie wylane przy wymianie chłodnicy . Zaopatrzyłem się w dwie butle 5L wody.Uznałem że kuracjusz będzie najlepiej pasował do sytuacji .Wlałem do zbiornika wyrównawczego około 3 litrów , zakręciłem silnikiem i dolałem jeszcze z litr .Wyciek wydał się stosunkowo mały ale to pewnie dlatego że w układzie chłodzenia nie było ciśnienia.
Postanowiłem wiec nie zakręcać korka zbiorniczka ...
Przejechałem z 5 km w takim stanie , jadąc oczywiście z włączonym nawiewem gorącego
powietrza . Nagle nawiew zaczął dmuchać chłodnym powietrzem , natomiast wskaźnik wskazywał temperaturę optymalną, więc wywnioskowałem że albo układ ma tak nisko poziom płynu że nie osiąga do najwyższego punktu jakim jest nagrzewnica albo jest zapowietrzony bo przecież go nie odpowietrzałem.Tak czy inaczej zatrzymałem się i skontrolowałem poziom wody .
Dolałem kolejny litr . Nawiew znowu zamienił się w suszarkę do włosów !
Jechałem zatrzymując się co kilka km, aż w końcu udało mi się pokonać ponad 25 km ,
nie przekraczając prawidłowej temperatury . Poszło 9 litrów Kuracjusza .
Dzięki expresowej reakcji ze strony firmy InterCars udało mi się nabyć już dzisiaj
nową chłodnicę oraz płyn , bo przecież nie bede jeździł na kuracjuszu :-)
Jutro wymiana , a po wymianie podłączę laptopa do OBD2 i pokaże na filmiku przy pomocy wykresu co dokładnie się dzieje przy wzroście temp. podczas pracy silnika .
Wyraźnie będzie widać jak skacze temperatura kiedy otworzy się termostat i jak spada kiedy uruchomi się wentylator lub włączy wspominany nawiew ciepłego powietrza.
Zaobserwować będzie można również na wykresie jak temperatura rośnie jeszcze chwile
po zgaszeniu silnika .
Nówka założona i zalana... czas podłączyć komputer :-)
Więcej informacji dot wymiany chłodnicy znajdziesz w manualu u mnie
na blogu pod tematem : Manual - instrukcja serwisowa do pobrania
Plik : Silnik i osprzęt silnika2.pdf
Rozdział : 19A
Temat : UKŁAD CHŁODZENIA Chłodnica: Demontaż / Montaż
Aktualizacja 01.12.2018r
Jakiś czas temu, w tym temacie wspominałem że po zgaszeniu silnika temperatura płynu nadal podnosi się do góry . Obiecałem zademonstrować to zjawisko w jakimś filmiku i udało mi się dzisiaj przy okazji to nagrać.
Poniżej nagranie i opis :
Wykres górny to temperatura płynu .
Wykresem środkowym nie zawracać sobie głowy bo potrzebny mi był do innego celu.
Wykres na samym dole to obroty silnika . Specjalnie dorzuciłem wykres z obrotami aby było widać że faktycznie silnik nie pracuje . Jak widać obroty silnika utrzymują się na poziomie 750/800 . Po wyłączeniu silnika (44 sekunda filmu) wykres obrotów oczywiście spada do zera , a górny wykres z temperatury zaczyna iść ku górze .Widać ze faktycznie temperatura idzie nadal w górę , ale nie ma się czym martwić . Kiedy znowu uruchomi się silnik wtedy bardziej rozgrzany płyn trafi z bloku silnika do obiegu i dalej do chłodnicy.
Więcej informacji dot. układu chłodzenia w tematach :
Termostat - wymiana/naprawa
Termostat - diagnostyka
Czujnik temperatury płynu vs wskazania
Chłodzenie silnika jest niezwykle ważne, a jego zaniedbanie może mieć fatalne konsekwencje. Niedawno w mojej koparce padło właśnie chłodzenie silnika. Konieczna była nowa chłodnica do koparki. Nie wiem czy to przez te upały czy przez zaniedbanie, ale teraz to już i tak nieważne
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń