czyli :
Autor ...
Blog ...
Coś tam ...
Dacia Logan ...
Wszystkie opisane na blogu tematy dotyczą Dacii Logan 1,4 MPI (2005) z silnikiem benzynowym K7J .Proszę nie traktować bloga jako podręcznika , instrukcji czy innej fachowej porady .
Dzięki temu blogowi opisuję tylko swoje doświadczenia i przekazuję je na tyle ile mogę.
Ten temat powstał ponieważ chciałbym przedstawić mój punkt widzenia odnośnie napraw , Logana , bloga i zawartym w nim materiale . Zacznę od początku , czyli dlaczego na własną rękę zabrałem się
za utrzymanie stanu technicznego i wizualnego Logana ... Otóż , codziennie dojeżdżając do pracy pokonuje 130km więc nie mogę sobie pozwolić na to aby coś w Loganie było niesprawne i jednocześnie czekać aż łaskawie mechanik znajdzie dla mnie chwilę czasu . Kolejnym powodem jest partaczenie roboty . Jednego razu okazało się że jarzmo hamulca przykręcone było jedną śrubą.Innego razu mechanik chciał mi wymienić pół silnika ,a wystarczyło wyregulować zawory . Takich przykładów mógłbym wymieniać bardzo dużo.Zastosowałem się więc do powiedzenia -" Nie każ robić czegoś co sam zrobisz lepiej." Kolejna rzecz to ceny ! 3 lata temu skasowali mnie 650zł za coś co teraz robię w granicy 120zł . Dwa filtry gazu w warsztacie wymieniają za 120zł gdzie mnie to kosztuje 12+8 , wiec też znacznie mniej . Regulacja zaworów mnie kosztuje 30zł za uszczelkę i tyle. Wydać pieniądze raz na jakiś czas to nie jest majątek ale przy moim przebiegach gdzie olej wymieniam 3 razy w roku to troszke się jednak nazbiera , a gdzie reszta ? To wszystko w stosunku do całego roku kosztuje dość sporo.Oczywiście rzeczą niewymierną jest satysfakcja z uzyskanych sukcesów własnoręcznej naprawy :-) Duże było moje zadowolenie , kiedy pierwsza moja poważniejsza naprawa ( jak na tamte czasy ) okazała się prawidłowo zdjagnozowana i wykonana . Pamiętam że był to problem z silnikiem krokowym i przepustnicą. Do dzisiaj jest OK :-)
Sam zabrałem się wiec za wymiany i naprawy na ile to było możliwe w związku z tym przybyło mi z czasem narzędzi i doświadczenia . Na dzień dzisiejszy jestem bogatszy nawet o prasę hydrauliczną do wciskania sworznia , łożyska i tulei . Miałem porobione zdjęcia , ściągi więc postanowiłem kiedyś żeby to jakoś uporządkować i jakoś tak wyszło że utworzyłem bloga.Do teraz na bieżąco uzupełniam w nim materiał .Blog jest dla ludzi , którzy szukają konkretnych informacji dot. Logana ale również ja z niego korzystam chociażby kupując wycieraczki do auta , bo nigdy nie pamiętam jaki miałem rozmiar , lub jaki był moment dokręcenia świecy , itp...
Przy okazji chciałem napisać bardzo istotną rzecz ! Ja , jako amator uczę się dopiero wszystkiego , dlatego chętnie pomogę komuś w problemie lecz tylko w zakresie , który przerabiałem . Nie pomogę np. przy wymianie paska rozrządu , nie pomogę przy rozruszniku bo jeszcze się tym nie zajmowałem. Póki co mam doświadczenie tylko w tematach , które są na blogu. Nie mniej jednak chętnie zainteresuję się nowym problemem czy zagadnieniem , który mnie jeszcze nie dotyczył :-)
Staram się również unikać powielania bzdur czyli nie wypowiadam się na tematy , o których gdzieś przeczytałem ,a nie są one nigdzie tak na prawdę potwierdzone . Przykładowo... usłyszałem lub przeczytałem gdzieś że jeśli jest problem z wykręceniem filtra oleju to można wbić w niego śrubokręt i po problemie.Nieprawda ! Wspomniałem o tym i poparłem to filmikiem w temacie [ Wymiana oleju silnikowego... ].
Pozostając w temacie napraw mała dygresja odnośnie tego co mnie wkurza , a jest tego troszkę.
Nic mnie tak nie wkurza jak fachowiec , który stanie nad głową i zacznie sypać radami .
Ostatnio facet mi polecił żeby cegłą walić po kluczu bo śruba koła nie chciała puścić , a inny stwierdził że sam nie mam szans wymienić łożyska amortyzatora , wtedy go uświadomiłem że właśnie wymieniłem i kończę już wszystko skręcać .
Wkurzają mnie też osoby , które mają "jakieś" pojęcie bo gdzieś ,coś wyczytali , są już fachowcami i totalnie bezmyślnie trzymają się jakieś regułki . Przykładem jest twierdzenie że każda ingerencja w zawieszenie musi zakończyć się ustawianiem zbieżności ! Otóż tak nie jest ale przysłowiowy Sebek gdzieś to wyczytał i będzie się tego trzymać , bo on już teraz to wie najlepiej ! Stabilizator , łącznik stabilizatora to elementy zawieszenia i można sobie to dziesięć raz wykręcić i wkręcić , będzie to ingerencja w zawieszenie , ale nie będzie to miało żadnego wpływu na zbieżność . Nawet jestem w stanie udowodnić że wymiana amortyzatora w Loganie, sprężyny czy łożyska amort. nie wpłynie na zbieżność .
Ustawienie koła się nie zmieni bo cały czas w pozycji trzyma je sworzeń i końcówka drążka .
Wymiana amortyzatora niczego nie zmieni gdyż w Loganie nie ma żadnej regulacji , a jeśli otwory zwrotnicy i amortyzatora nie zejdą się idealnie precyzyjnie jak przed wykręceniem , wtedy nie ma szans na włożenie śruby. Ale Janusz wie lepiej i dalej się będzie upierać przy swoim twierdzeniu , a w rzeczywistości nie potrafi wymienić żarówki w swoim aucie . Takich przykładów jest wiele chociażby kolejny z LPG . Janusz już teraz jest fachowcem w dziedzinie LPG bo wyczytał że gaz niszczy silnik bo ma wyższą temp. spalania i w odróżnieniu od benzyny jest suchym paliwem . To jest bzdura , ale Sebek wie przecież najlepiej ! Odpowiem na to tak . Od smarowania silnika jest olej , a w internecie proszę sobie zobaczyć o ile ta temperatura spalania gazu jest wyższa !
W przyszłości planuje przepisać temat regulacji zaworów ponieważ obecny ma już za dużo aktualizacji przez co nie jest odpowiednio , tematycznie poukładany .
Nieskromnie przyznać muszę że jestem juz chyba expertem w tym temacie .
Planuje opisać dokładnie od samego początku dlaczego regulować należy przy paliwie gazowym , a przy benzynie zabieg ten wykonać dziesięc razy później . Tak do końca nie chodzi o wypalanie gniazd zaworowych , tam dzieje się coś innego ale o tym w przyszłości napiszę :-)
Większość mojej wiedzy pochodzi z licznych materiałów pochodzących nie tylko z internetu , na pewno jakaś część z doświadczenia ,a reszta wynika chyba z logicznego myślenia.Dlatego ja mam swoje zdanie w wielu kwestiach i jeśli ktoś się z tym zgadza to się cieszę,jeśli nie...to nie :-)
Kolejna rzecz , która mnie już najbardziej wkurza to :
-Panie , Pan zaś grzebie w tym aucie ?! Sprzedaj Pan to auto i kup inne !
Takie głupie gadanie , jakby w innym aucie nie trzeba było wymieniać oleju !
Tylko z czego to wynika ?
Otóż z niewiedzy ludzi ! Każdy patrzy na to przez pryzmat marki samochodu .
To nie jest Mercedes , to jest Dacia wiec pewnie co chwilkę się psuje .
Jak już wspominałem na początku , moje przebiegi są bardzo duże w związku z czym rocznie przekraczają one ponad 35 000km , co wiąże się ze znacznie częstszymi zużyciami i wymianami płynów / filtrów niż w samochodzie , który jeździ tylko w niedziele do Kościoła .
Rocznie robię co najmniej 4 razy więcej kilometrów niż inni i to jest pierwsza rzecz dlaczego "Pan znowu grzebie przy aucie". Kolejne wyjaśnienie częstego grzebania przy aucie opisałem na samym początku , mianowicie zdecydowaną większość napraw wykonuję sam pod przysłowiową chmurką dlatego mnie widać że znowu coś robię , a innych nie , bo oni auta naprawiają w warsztatach samochodowych . Pomijam już tych co w ogóle nie dbają o auto i nic z nim nie robią.
W okresie zaledwie trzech lat , sam osobiście przejechałem Loganem ponad 120 000 km .W 3 lata!!! Jestem przekonany że auto , które zrobiło taki dystans w 10 lat było tak samo albo i częściej naprawiane niż mój Logan przez 3 lata . Z perspektywy tych 10 lat nie widać tak wyraźnie tych wszystkich napraw i "grzebania w aucie" jak to widać u mnie w tym krótkim czasie .
Z tego właśnie wynika to głupie gadanie -" sprzedaj Pan to auto i kup inne ... " Bo w innym nie trzeba wymieniać końcówek drążków , sworzni , oleju , opon , wycieraczek , rozrządu , świec , żarówek filtra kabinowego , filtra gazu ,filtra benzyny ,elementów zawieszenia i innych , które z czasem się zużywają ? No właśnie ....
Nie chce żeby mnie też ktoś źle zrozumiał i pomyślał że w moim mniemaniu Logan jest super bezawaryjną furą , której przyspieszenie jerzy włos na głowie . Nie , twierdzę tylko że Logan nie jest wcale bardziej awaryjny niż inne samochody tej klasy .Nawet biorąc pod uwagę jego prostotę odważyłbym się stwierdzić że ma mniejszą szanse na usterkę niż inne auta z bajerami .
Dzięki za uwagę i zapraszam do komentowania :-)
Polecam ↴
Aktualizacja 1.01.2019r
Ale ten czas leci ! Niedawno zakładałem bloga , a dzisiaj mijają już dwa lata od publikacji pierwszego tematu . Poniżej przedstawiam małe podsumowanie .
W pierwszym roku (2017) wrzucałem głównie tematy , które już przerabiałem , korzystając ze zdjęć z własnych zbiorów . Następny rok (2018) już na bieżąco zbierałem materiał i uzupełniałem bloga. Nie sądziłem że nazbiera się tyle tematów w dwa lata , a mam już kolejne w zanadrzu :-)
Nazbierało mi się również sporo specjalnych narzędzi i cały bagaż doświadczeń .
Cieszy mnie również inna rzecz , a mianowicie wyraźny wzrost oglądalności bloga !
Tak to wyglądało w minionym okresie :
Rok 2017 ➽ 2144 wyświetleń
Rok 2018 ➽ 11 094 wyświetleń ↑
Rok 2019 ➽ 33 985 wyświetleń ↑
Największym zainteresowaniem cieszył się temat Regulacja luzów zaworowych . Podczas gdy inne tematy miały oglądalność w wysokości 100 odsłon to regulacja naliczyła już 1400 odsłon , więc kolosalna różnica . Następnie zaraz za nią Podłączenie Logana do komputera i Manual do pobrania . Odrobinę niższą oglądalność miała Wymiana Termostatu i Odpowietrzenie układu chłodzenia . Pozostałe tematy znacznie niżej , na podobnym poziomie .
Dzięki wszystkim za zainteresowanie i komentowanie . Mam nadzieję że ten rok bedzie równie dobry jak poprzedni , a na blogu nie bedę musiał pisać tylko o ustarkach Logana .
cos mi sie nie chce wiezyc z ta zbieżnościa .zawsze trzeba regulowac.
OdpowiedzUsuńto nie jest kwestia wiary tylko faktów! Trzeba zrozumieć jedno : Ja piszę konkretnie o Loganie , a nie o zawieszeniu MacPhersona w ogólnym znaczeniu . Jest "mak person" gdzie można regulować sworzeń czy amortyzator na fasolkach lecz w Loganie nie ma takiej możliwości !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietnie się czyta Twojego bloga
OdpowiedzUsuń