Przedstawiam mojego Logana w całej okazałości ,
dodatkowo pod zdjęciami opisy ewentualnych dodatków i poprawek .
To akurat fotka robiona w trakcie przeglądu .
Roczny przebieg 39 800km . Podbite bez gadania 😃
Bielskie informacje drogowe wrzuciły zdjęcie ze zdarzenia drogowego w Czechowicach ,
gdzie akurat przebywałem w tym samym miejscu i czasie ...uchwycony zaraz za pasami :-)
Poniższe zdjęcie zaczerpnięte z tematu : Poduszka pasażera w Loganie - zaślepka poduszki
Wnętrze zostało wzbogacone o zaślepkę poduszki oraz zostały oklejone
inne elementy. Więcej zdjęć w temacie zaślepki - POLECAM !
dla przypomnienia tak to wyglądało wcześniej :
niedawno dorobiłem sobie również napis z lustrzanki LOGAN :-)
Więcej w temacie Breloczek LOGAN
Niestety tym razem piękny , wylalany Logan miał starcie z TIRem , uszkodzone nadkole , niestety nie to , które niedawno było naprawiane ... szkoda bo był by nowy element na koszt sprawcy.
Rzuce fotki jak bedzie już po naprawie ...
30.08.2020r |
07.01.2020r |
10.09.2019r |
27.10.2018 o 17:17 :-) |
25.09.2018 |
akurat udało mi sie trafić takie przebiegi . . .
teraz dopiero wrzucając zdjęcia na bloga zauważyłem że mają tę samą godzinę ,
to na prawdę nie było ustawiane !
Z lewej oryginalny , po prawej aktualny ...
Następnym razem zrobię zbliżenie bo zbytnio nie widać zamontowanych chlapaczy !
Dość ładnie to wygląda lecz głównym celem było zabezpieczenie progów przed kamieniami i innym zanieczyszczeniem . Przed czym zabezpiecza tylny chlapacz ?
Dowiesz się jeśli kiedyś ściągniesz plastikową osłonę zderzaka !
Ze względu na dziecko przykleiłem na progach imitacje blachy ryflowanej celem ochrony
przed zarysowaniem lakieru . Mnie się podoba :)
Takie tam na myjni ... dodatkowo mycie felg przed założeniem nowych kołpaków :)
Jedno z pierwszych zdjęć , Logan na starych blachach , bez końcówki wydechu ,
z oryginalnymi kołpakami , z innymi światłami do jazdy dziennej itp. . .
Tak to wygląda w praktyce:
"Samochód znajdujący się w przestrzeni publicznej (ulice, parkingi) może być fotografowany bez ograniczeń, podobnie jak architektura czy zieleń.
Publikacja zdjęć tablic rejestracyjnych/aut w internecie nie łamie ustawy o ochronie danych osobowych bo:
1. tablica rejestracyjna nie jest dokumentem
2. po numerze rejestracyjnym nie można zidentyfikować właściciela (to może tylko policja, prokuratura, lecz nie internauta).
Prawa autorskie zdjęcia należą tylko i wyłącznie do osoby która je zrobiła (chyba, że je odsprzeda lub odstąpi) - w żadnym razie do właściciela fotografowanego przedmiotu.
Publikując zdjęcia z widocznym numerem rejestracyjnym, nie ujawnia się danych osobowych. Numery rejestracyjne są jawne. Nie stanowią informacji ukrytej. Obejrzenie tablicy rejestracyjnej na zdjęciu nie jest jednoznaczne z możliwością zidentyfikowania właściciela pojazdu. Może to zrobić na przykład policja."
Anna Szczepaniak, łódzki adwokat, opinia z artykułu w GAZECIE ws. publikowania zdjęć nieprawidłowo zaparkowanych aut.
Super post
OdpowiedzUsuń